Trwają obchody 150-lecia ewangelizacji Tajwanu. Odbywają się one pod hasłem nowej
ewangelizacji. Tajwański episkopat szczególną rolę na tym polu przypisuje wiernym
świeckim.
Choć katoliccy misjonarze trafiali na Tajwan, zwany wówczas Formozą,
już od XVI wieku, Kościół nie zapuścił tam wówczas korzeni. Misje padły ofiarą prześladowań,
a po zajęciu tej chińskiej wyspy przez protestanckich Holendrów stały się niemożliwe.
Trwała, istniejąca do dziś katolicka wspólnota powstała dopiero w 1859 r. w mieście
Kaohsiung. Dotarło tam wtedy trzech hiszpańskich księży z Filipin i pięciu chińskich
katechistów. Dziś Kościół na Tajwanie ma siedem diecezji i 308 tys. wiernych, co stanowi
1,37 proc. ludności, podczas gdy protestantów jest tam ok. 2 proc. Większość z 23
mln mieszkańców praktykuje religię tradycyjną łączącą elementy buddyzmu, konfucjanizmu
i taoizmu. Katolicy są jednak czynni zwłaszcza na polu edukacji i działalności charytatywnej.
Prowadzą m.in. cztery wyższe uczelnie. O ich społecznym znaczeniu świadczy fakt, że
przed rokiem prezydentem obejmującej Tajwan Republiki Chińskiej został wybrany po
raz pierwszy katolik.
Obchody 150-lecia ewangelizacji rozpoczęły się w maju
ub. r., a zakończą 22 listopada. Biskupi Tajwanu poświęcili im niedawny list pasterski
na chiński Nowy Rok (26 stycznia). Podkreślili, że tamtejszy Kościół nie może poprzestać
na wspominaniu heroicznej przeszłości i na zadowoleniu z dobrze rozwijających się
dzieł charytatywnych czy oświatowych. Społeczeństwo dręczone korupcją, kłótliwością
klasy politycznej i skutkami globalnego kryzysu gospodarczego czeka na nową ewangelizację.
Jest silnie zlaicyzowane – również, gdy chodzi o wyznawców religii tradycyjnych. Do
bolączek należy aborcja, rozwody, szerzenie się gier hazardowych, rekordowy niż demograficzny
sięgający poniżej 1 proc. i w Azji porównywalny jedynie z Japonią. Do niektórych parafii
ksiądz przyjeżdża odprawić Mszę tylko raz w miesiącu. Brakuje rodzimych powołań. W
dwóch seminariach wyższych i dwóch niższych jest tylko 80 kandydatów do kapłaństwa.
Stąd szczególna rola wiernych świeckich w kościelnej oświacie, służbie zdrowia, pracy
charytatywnej czy samym duszpasterstwie. Księża winni popierać ich inicjatywy – czytamy
w liście pasterskim.
Tajwański episkopat zachęca szczególnie do ewangelizacji
młodzieży. Tamtejszy Kościół ma już doświadczenie na tym polu. Od 60 lat działa na
Tajwanie Chińskie Stowarzyszenie Katolickich Studentów. Założył je tam ks. Fang Hao,
konwertyta z anglikanizmu. Stowarzyszenie ma już 31 ośrodków i przygotowuje siedem
nowych. Celem przybliżenia wiary studentom organizuje specjalne obozy formacyjne,
prowadzone przez duchownych i świeckich. Ostatni, już 71. z kolei, pt. „Cud Miłości”,
odbył się w dniach 6-11 lutego.