Islam
zaleca swym wyznawcom harmonijny porządek życia. W osiągnięciu wewnętrznej równowagi
i pokoju ma im pomóc wiara. Całkowite posłuszeństwo i oddanie się Bogu jest dla muzułmanów
również sposobem na pokonywanie życiowych trudności. Zgodnie z przesłaniem koranicznym,
zdrowym – zarówno w wymiarze cielesnym, jak i duchowym – jest wierzący muzułmanin,
natomiast chorymi Koran nazywa niewierzących i politeistów.
Oprócz ogólnych
uwag na temat stanu zdrowia i choroby, Koran formułuje również konkretne przepisy
dotyczące spożywania pokarmów i zachowania higieny. Do dziś uznaje się je za podstawę
islamskiego wychowania zdrowotnego. Wielką wagę Koran przywiązuje do wypełniania religijnych
obowiązków, które wpływają na stan ducha, od którego z kolei zależy zdrowie fizyczne.
Regularna modlitwa rytualna odgrywa w tym procesie ogromną rolę, ponieważ „przez wspominanie
Boga uspokajają się ich serca” (13,28). Wykonywanie obowiązków powinno przyczynić
się do oczyszczenia człowieka z wszelkich pragnień i doprowadzić go do wewnętrznego
zadowolenia. Poza tym ich wypełnianie uwalnia ze stresu, zniewoleń i innych zagrożeń.
Podczas choroby, bólu albo przy wykonywaniu niebezpiecznych zawodów muzułmaninowi
wolno pominąć pewne obowiązki związane z kultem. Na przykład pościć mogą tylko zdrowi
muzułmanie. Diabetycy powinni zasięgnąć opinii lekarza, czy post – przy jednoczesnej
rezygnacji z przyjmowanych lekarstw – nie będzie miał negatywnego wypływu na ich stan
zdrowia.
Wyznawcom islamu zaleca się cierpliwe znoszenie trudności życiowych
i nieuleczalnych chorób, w których powinni oni dostrzec możliwość odpokutowania za
popełnione winy, a przez to – osiągnięcia życia wiecznego. W żadnej sytuacji muzułmaninowi
nie wolno samowolnie rezygnować z leczenia. Zasada islamskiej etyki głosi, że każdy,
kto znalazł się w trudnej sytuacji z powodu choroby, wieku czy wypadku, może liczyć
na wsparcie wspólnoty. Koran nawołuje, aby rodziny zatroszczyły się o swoich niepełnosprawnych
członków.
W tradycji muzułmańskiej znane jest pojęcie tzw. „medycyny profetycznej”,
która powstała na przełomie XIII i XIV w. i jest częściowo praktykowana do dziś. Jej
podstawę stanowią słowa Mahometa dotyczące prowadzenia zdrowego stylu życia oraz formy
leczenia przypisywane Prorokowi. Później uzupełniono tę „medycynę” elementami staroarabskiej
wiedzy i greckiej nauki oraz praktykami, które muzułmanie przejęli od podbitych narodów.
Między
IX a XIII w. uczeni muzułmańscy – na podstawie wcześniejszych osiągnięć Greków – rozwinęli
medycynę i pokrewne jej nauki, prześcigając pod tym względem średniowieczne standardy
europejskie. Islamscy lekarze prowadzili badania nad szczepieniami przeciwko odrze,
ospie i nad schorzeniami reumatycznymi. Poza tym jako pierwsi wskazali mały obieg
krwi (płucny) oraz przeprowadzali sekcje zwłok i zastosowali pełną narkozę podczas
operacji. Wysoki poziom prezentowali muzułmańscy okuliści, którzy byli w stanie przeprowadzić
udane operacje zaćmy oka.
Nawet jeśli współczesny rozwój medycyny dokonuje
się głównie w świecie pozaislamskim, muzułmanie podejmują próby ożywienia własnego
dziedzictwa medycznego i stosowania zapomnianych metod leczenia. Decyzje w tej sprawie
podjęto w 1981 r. na I Międzynarodowej Konferencji ds. Medycyny Islamskiej, która
odbyła się w Kuwejcie. Opracowano wówczas „Islamski Kodeks Etyki Medycznej”, w którym
zawarto wiele aktualnych zagadnień, jak na przykład: odpowiedzialność i niezawodność
lekarska, godność ludzkiego życia, postęp biotechniczny i wykształcenie medyczne.
Wobec
aktualnych problemów medycznych i nowych zjawisk muzułmanie zajmują następujące stanowiska:
zdecydowanie odrzucają eutanazję i potępiają samobójstwa – także te, które popełniają
islamscy ekstremiści; dopuszczają transfuzję krwi; AIDS uznają za chorobę typowo zachodnią,
której przyczyny tkwią w swobodzie i rozwiązłości seksualnej.
Muzułmanie różnią
się w kwestii inżynierii genetycznej. Jej zwolennicy powołują się na koraniczne przesłanie,
mówiące o powierzeniu człowiekowi odpowiedzialności za całe stworzenie. Ten jednak
powinien znać granice zmian, które zamierza dokonać w Bożym dziele stworzenia. Przede
wszystkim musi być świadom zła, które może z tego wynikać. Przy stosowaniu inżynierii
genetycznej przywołuje się często słowa Proroka: „Bóg stworzył medycynę na każdą chorobę,
z wyjątkiem starzenia się”.
Przeszczep organów jest dozwolony, pod warunkiem,
że pozostaje jedynym sposobem leczenia, a usunięcie organu nie wpłynie na stan zdrowia
dawcy. Ofiarowanie organów musi odbyć się na zasadzie pełnej dobrowolności, jednak
dawcą nie może być osoba skazana na śmierć. Za sprzeczny z godnością człowieka uznawany
jest handel organami. Na uwagę zasługuje fakt, że większość islamskich teologów wyraża
zgodę na zaszczepienie człowiekowi zastawki serca powstałej wskutek manipulacji genami
świńskimi i ludzkimi, mimo iż wieprzowina uważana jest przez muzułmanów za mięso nieczyste.
Muzułmanie dopuszczają terapię hormonalną, natomiast negatywnie podchodzą do terapii
zarodkowej.
Również stosunek do klonowania dzieli uczonych muzułmańskich.
Tradycyjne kręgi uznają za niedopuszczalne klonowanie całego człowieka, natomiast
nie negują klonowania pojedynczych organów, ponieważ te nie są zdolne do samodzielnego
życia. W 2003 r. szerokim echem odbiła się opinia prawna (fatwa), którą dla
egipskiego ministerstwa sprawiedliwości przygotował mufti Ahmad at-Tajjib. Jego zdaniem
klonowanie terapeutyczne jest zgodne z zasadami prawa muzułmańskiego, natomiast nie
dopuszcza ono klonowania reprodukcyjnego. Niemalże w tym samym czasie rektor uniwersytetu
Al-Azhar w Kairze ogłosił klonowanie za dopuszczalne pod warunkiem, że nie dotyczy
ono creatio ex nihilo, które zarezerwowane jest dla samego Boga. Natomiast
przeciwnicy klonowania dopatrują się we wszystkich jego aspektach konkurencyjnego
ingerowania człowieka w stwórcze dzieło Boga.