Synod Kościoła Anglii dopuszcza kobiety do posługi biskupiej
Synod Kościoła anglikańskiego w Wielkiej Brytanii pozytywnie zaopiniował projekt
nowego prawa dopuszczającego kobiety do posługi biskupiej. Odesłano go jednak do komisji
rewizyjnej w celu wprowadzenia pewnych poprawek. Aby zapobiec schizmie, nowe prawo
kościelne zawiera specjalny dodatek dla tradycjonalistów, który przewiduje m.in. powołanie
dla nich tzw. latających biskupów płci męskiej, mogących obsługiwać nie aprobujące
biskupek parafie w diecezjach kierowanych przez kobiety.
Decyzja kończącego
się dziś synodu oburzyła anglikańskich tradycjonalistów, którzy już w czerwcu ub.
r. zagrozili przejściem na katolicyzm. „W tym, co zaproponował Synod, brak równowagi
– uważa tradycjonalistyczny biskup Martyn Jarrett. – Biskupki stają się kategorią
chronioną, a my zaledwie tolerowaną”. Obecne rozwiązanie nie zadowala też w pełni
anglikańskich feministek. Tym niemniej zwolennicy kobiet-biskupów są zadowoleni, że
projekt w ogóle przeszedł przez głosowanie. Jego odrzucenie – twierdzi prymas Wspólnoty
Anglikańskiej abp Rowan Williams – oznaczałoby odłożenie całej sprawy przynajmniej
na kilka lat.