Nieprawdziwe zarzuty sprowokowały atak hinduistycznych fundamentalistów na szkołę
katolicką w Indiach. Powodem do zdemolowania szkoły i zniszczenia sprzętów stały się
słowa jednego z nauczycieli, który oskarżył dyrektora o to, że podczas szkolnej uroczystości
zakazał uczniom śpiewu hymnu Indii. Zarzut, za który grozi kara do trzech lat pozbawienia
wolności, był tym mocniejszy, że skierowany pod adresem, będącego dyrektorem szkoły,
katolickiego księdza. Z zeznań świadków oraz wyjaśnień ks. Thomasa Malancheruvila
wynika, że nałożył on jedynie karę dyscyplinarną na nauczyciela, który spóźnił się
na zajęcia. Ten z zemsty wysunął przeciwko niemu fałszywe oskarżenia, co ostatecznie
sprowokowało działania młodzieżowych bojówek z Partii Nacjonalistycznej, a w konsekwencji
zniszczenie szkoły katolickiej w Bophal, w indyjskim stanie Madhja Pradeś.