Rzecznik episkopatu: Rzeczpospolita się myli w sprawie ks. Józefa Kowalczyka
Kościelna Komisja Historyczna nie występowała do IPN o materiały na temat obecnego
nuncjusza apostolskiego w Polsce abp Józefa Kowalczyka – podkreśla rzecznik Episkopatu
ks. Józef Kloch. Wyjaśnia, że abp Kowalczyk jest obywatelem Watykanu i dyplomatą,
a kwerenda, którą prowadziła Kościelna Komisja Historyczna, obejmowała jedynie biskupów
– członków Konferencji Episkopatu Polski.
W ten sposób ks. Józef Kloch, były
rzecznik Kościelnej Komisji Historycznej, odniósł się do publikacji Rzeczpospolitej
(„SB: „Cappino” to źródło sprawdzone” z 8.01.2009 i „SB wykorzystało arcybiskupa?”
z 7.01.2009).
Cezary Gmyz sugeruje, że Kościelna Komisja Historyczna w połowie
2007 roku badała także materiały dotyczące ks. Kowalczyka, obecnego nuncjusza apostolskiego
w Polsce. Tymczasem zostały one przebadane dopiero teraz, a na prośbę abp. Kowalczyka
uczyniła to Komisja Historyczna Metropolii Warszawskiej. A zatem i sugestia, że „kontakt
informacyjny”, o którym mówi komunikat KKH z 27 czerwca 2007, to właśnie abp Kowalczyk,
jest błędna. – Komunikat dotyczył biskupów należących do Konferencji Episkopatu Polski
i nie obejmował abp. Kowalczyka, który jest dyplomatą watykańskim – podkreśla ks.
Kloch.
Rzecznik zwraca także uwagę na niestosowność stwierdzenia, że ks. prał.
Józef Kowalczyk przekazywał informacje rezydentowi polskiego wywiadu. – Do obowiązków
kierownika sekcji polskiej Sekretariatu Stanu Stolicy Apostolskiej należały rozmowy
z przedstawicielami władz PRL, także tymi w Rzymie. To były kontakty zawodowe, a nie
informowanie wywiadu PRL – zaznacza. Jak dodaje ks. Kloch, „zestawienie tego typu
urzędowych kontaktów ze sprawą ojca Hejmo jest nieuprawnione i krzywdzące”.