Główne idee pontyfikatu na polskich znaczkach – rozmowa z ambasador Hanną Suchocką
o wystawie znaczków w polskiej ambasadzie przy Watykanie
Łatwiej jest przywołać ikonę Jana Pawła II niż jego nauczanie. Dlatego na naszej
wystawie przedstawione są główne myśli Jana Pawła II, dla których znaczki są tylko
ilustracją – mówi ambasador RP przy Stolicy Apostolskiej.
-
Ambasada RP przy Watykanie po raz kolejny gości wystawę poświęconą Janowi
Pawłowi II. Co tym razem możemy zobaczyć?
H. Suchocka: Tym razem
nasza wystawa organizowana jest dzięki uprzejmości i wespół z Pocztą Polską. Zaprezentowane
na niej zostały podstawowe idee Jana Pawła II, dokumentowane znaczkami wydanymi przez
Pocztę Polską. Zatem będzie to wystawa retrospektywna, przypominająca to, o czym mówił
Jan Paweł II w różnych latach, od początku swojego pontyfikatu. Każdej tej idei jest
poświęcona seria znaczków. Ponadto głównym celem wystawy jest zaprezentowanie znaczka
upamiętniającego 30. rocznicę wyboru Jana Pawła II, który swój pierwszy dzień obiegu
ma 27 listopada. Znaczek ten wchodzi do obiegu w Polsce, a w Ambasadzie Polskiej przy
Stolicy Apostolskiej w Rzymie odbywa się jego prezentacja.
- Patrząc na
te znaczki, widzimy, jak się zmieniało oblicze Papieża, oblicze pontyfikatu. Ten ostatni
na złotym tle wygląda niemal jak ikona. Czy nie stał się już z tego święty obrazek?
H.
Suchocka: Trudno powiedzieć, natomiast jest to bardzo piękny obraz i właściwie
chodziło o to, żeby na 30. rocznicę wyboru przypomnieć Papieża w pełni sił. Papieża,
który z podniesioną ręką, z tym swoim typowym uśmiechem wskazuje nam drogę, niczym
podczas pierwszej pielgrzymki. Najważniejsze, abyśmy potrafili to odczytać.
-
Czy Ambasada Polska jeszcze w jakiś inny sposób włączyła się w obchody papieskiej
rocznicy?
H. Suchocka: Tak, mniej więcej miesiąc temu zorganizowaliśmy
wystawę artystów polskiego pochodzenia, ale z różnych krajów, którzy brali udział
w plenerze artystycznym i zaprezentowali u nas w ambasadzie swoje obrazy na temat:
„Dobro i piękno”. Możemy powiedzieć, że ambasada włączyła się w inicjatywy przychodzące
do nas także z zewnątrz. Widzimy, że i artyści, i Poczta Polska, każdy chce przybliżyć
się do tych podstawowych myśli Jana Pawła II.
- Polska Ambasada bardzo angażuje
się w troskę o pamięć i dziedzictwo Jana Pawła II. Czy jest to osobiste
zaangażowanie Pani Ambasador, czy raczej odczytanie szczególnego zadania Polskiej
Ambasady przy Watykanie, bo Papież, co prawda, od kilku lat już nie żyje, ale
wciąż dla Polski pracuje i kształtuje jej pozytywne oblicze w świecie?
H.
Suchocka: Oczywiście, po pierwsze jest to zaangażowanie osobiste każdego z nas.
My wszyscy darzymy bardzo wielką miłością Jana Pawła II. Mamy ten przywilej, to znaczy
my, którzy pracujemy w tej ambasadzie, żeśmy go spotykali stosunkowo często. Myślę,
że to jest nasza wspólna troska, nie tylko samej ambasady, ale każdego. Starać się
przypominać Jana Pawła II, a zwłaszcza starać się przypominać jego nauki, bo czasami
jest łatwiej przypomnieć pewną ikonę, przywołać pewien obraz, natomiast trudniej uświadomić
sobie, że on także nam dał i wskazał wyraźne zadania. I dlatego myślę, że taka wystawa,
jak ta obecna, która nie tylko eksponuje obrazy, ale skłania do tego, by zastanowić
się nad każdą planszą, skłania do pewnej refleksji.