Ukraina: uroczystości ku czci pomordowanych przez NKWD
W Charkowie uczczono pamięć polskich żołnierzy, duchownych i urzędników państwowych,
pomordowanych przez NKWD wiosną 1940 r. W obchodach wzięła udział m.in. delegacja
władz państwowych z marszałkiem Sejmu Bronisławem Komorowskim oraz przedstawiciele
Rodzin Katyńskich. Uroczystości rozpoczęła Msza, której przewodniczył koadiutor charkowsko-zaporoski
bp Marian Buczek, a homilię wygłosił biskup polowy Wojska Polskiego Tadeusz Płoski.
Ordynariusz
wojskowy powiedział, że Polacy „zginęli za to, że byli Polakami, a patrząc szerzej,
przynależeli do rodziny narodów słowiańskich. Historia ludzkości zna taki czyn, który
wydarzył się na tej ziemi. Biblia nazywa taką postawę «zbrodnią Kaina», bo występek
ten był zbrodnią brata słowiańskiego przeciw swojemu bratu Słowianinowi. To wydarzenie
musi być przestrogą dla nas, Polaków, Europejczyków, obywateli świata, aby nie budować
stosunków między narodami, w których słaby będzie zdominowany przez mocnych; aby nie
tworzyć relacji opartych na «Kainowym prawie». Właśnie na tym polegał dramat i szataństwo
komunizmu, który człowieka chciał oderwać od własnych przekonań i wiary, od sumienia,
które każdemu podpowiada, co jest dobre, a co złe. Bo gdy nie ma już zahamowań, wystarczy
ukryć się za rozkazem, za nieludzkim systemem, za machiną zbrodni.
Mówiąc o
obecności rodzin i polskich przedstawicieli w Charkowie, bp Płoski powiedział: „Niestety,
ciągle trzeba pokonywać opór ludzi i instytucji, którzy zasłaniają i deformują kształt
prawdy. Ciągle przed Wami, Rodzino Katyńska, stoi bój o prawdę, której domagają się
te mogiły, której domaga się cała Rzeczpospolita Polska. Nie zapomniała ona o swoich
synach – ofiarach Golgoty Wschodu. Nie traćcie zapału, bo dzięki Wam wierzymy, że
prawda jest silniejsza niż obłuda i kłamstwo”.
Na obchodach ku czci ofiar zbrodni
katyńskiej byli obecni również reprezentanci innych wyznań i religii. Po Mszy św.
przedstawiciele Kościołów prawosławnego i protestanckiego oraz rabin Michael Schudrich
odprawili krótką modlitwę. Wygłoszono okolicznościowe przemówienia i złożono kwiaty.
Po modlitwach odbył się apel poległych, w którym zostali przywołani zamordowani strzałem
w tył głowy. Na ich cześć została oddana salwa honorowa.
Po południu
została odsłonięta i poświęcona tablica na gmachu byłego KGB, gdzie NKWD mordowało
w 1940 r. oficerów Wojska Polskiego. Budynek znajduje się w centrum miasta w pobliżu
katedry. W ceremonii wzięła udział polska delegacja oraz przedstawiciele władz Charkowa
na czele z wojewodą.