2008-11-02 17:11:29

Hiszpania: „skandal” na 70. urodziny królowej


„Bez wątpienia rodzina” – tak odpowiedziała królowa Zofia na pytanie, co jest dla niej najważniejsze. Hiszpańska królowa 2 listopada kończy 70 lat. Zupełnie niespodziewanie znalazła się w centrum krytyk środowisk liberalno-lewicowych po publikacji książki-wywiadu „Królowa z bardzo bliska” (La reina muy de cerca), której autorką jest Pilar Urbano.

Wypowiedzi królowej Zofii wywołały prawdziwe trzęsienie ziemi w hiszpańskich mediach. Dotknęła ona wielu aktualnych kwestii z życia społecznego i politycznego. Jej zdaniem prawo cywilne nie może stać ponad prawem naturalnym.



„Zdecydowana większość rodzin to rodziny normalne, jaką zawsze była rodzina naturalna: mąż, żona, dzieci, wnuki. (…) Bez względu na siłę panującej mody czy też stosowanej propagandy, pewne rzeczy nie zmieniają się: mężczyzna i kobieta, jako para początkowa, to prawo wpisane w naszą naturę – powiedziała królowa Zofia. – Jeśli osoby [homoseksualne] chcą żyć razem, ubrać się jak narzeczeni i pobrać się, to mają do tego prawo w zależności od ustaw swojego kraju, ale niech nie nazywają tego małżeństwem, ponieważ nim nie jest. Są inne możliwe nazwy: kontrakt społeczny, kontrakt jedności”. Królowa opowiedziała się również przeciwko aborcji i eutanazji. Ta ostatnia jest zabójstwem, do którego szuka się wspólników. „Życie i śmierć nie są w naszych rękach” – przypomniała małżonka króla Hiszpanii.



„Królowa nie jest tchórzem, ale kobietą odważną” – powiedziała Pilar Urbano, autorka książki, wobec krytyk, z jakimi spotkała się hiszpańska królowa Zofia. Cieszy się ona dużym szacunkiem społeczeństwa za swoją wrażliwość na ludzkie problemy oraz za naturalność.



M. Raczkiewicz CSsR, Madryt








All the contents on this site are copyrighted ©.