2008-10-30 19:03:44

Watykan: Papież na inauguracji roku akademickiego


Studenci i wykładowcy papieskich uczelni w Rzymie uroczyście zainaugurowali rok akademicki. W Bazylice Watykańskiej Mszę św. odprawił dla nich 30 października kard. Zenon Grocholewski, prefekt Kongregacji Edukacji Katolickiej. Na zakończenie wieczornej liturgii do bazyliki przyszedł Ojciec Święty i podzielił się z nimi refleksją o prawdziwej i fałszywej mądrości. Ich kanwą był początek Pierwszego Listu św. Pawła do Koryntian.

Benedykt XVI zauważył, że Apostoł Narodów podkreśla różnicę między dwiema mądrościami, z których tylko jedna jest prawdziwa, ta Boska, podczas gdy druga w rzeczywistości jest „głupstwem”. Zdumiewające i nowe jest to, że mądrość Boża, w Chrystusie, została nam dana, że dano nam w niej udział. Na zakończenie drugiego rozdziału Pierwszego Listu do Koryntian pojawia się wyrażenie, w którym ujęta została owa nowość. Św. Paweł pisze: „My właśnie znamy zamysł Chrystusowy” – zauważył Papież. Zaznaczył przy tym, że tego przeciwstawienia dwóch mądrości nie należy utożsamiać z różnicą między teologią z jednej strony, a filozofią i nauką, z drugiej. Chodzi tu w rzeczywistości o dwie zasadnicze postawy – wyjaśnił Benedykt XVI. „Mądrość tego świata” to życie i postrzeganie rzeczywistości w oderwaniu od Boga, zgodnie z dominującymi w danym momencie opiniami, według kryteriów sukcesu i panowania. „Mądrość Boża” polega na śledzeniu zamysłu Chrystusa – to Chrystus otwiera nam oczy serca, abyśmy mogli iść po drodze prawdy i miłości.



Zdanie sobie sprawy z różnicy między obiema mądrościami jest szczególnie ważne dla tych, którzy studiują nauki kościelne. „Aby poznać i zrozumieć prawdy duchowe, trzeba być ludźmi duchowymi – powiedział Papież. – Ten, kto jest człowiekiem cielesnym, niechybnie skończy na «głupstwach», nawet jeśliby dużo studiował, stał się «uczonym» i «wyrafinowanym mędrcem tego świata»”.



Ojciec Święty zauważył następnie, że nie chodzi tu o postawę antyintelektualną, o przeciwstawianie się «zdrowemu rozsądkowi». Paweł – podobnie jak Jezus – walczy z pewnego rodzaju pychą intelektualną, w której człowiek, choć dużo wie, traci wrażliwość na prawdę i gotowość do otwarcia się na nowość Bożego działania. „Celem Pawłowych rozważań nie jest bynajmniej lekceważenie niezbędnego ludzkiego zaangażowania w zdobywanie wiedzy. Paweł chce podkreślić – i czyni to bez półśrodków – co rzeczywiście służy zbawieniu, a co natomiast może prowadzić do podziałów i upadku. Apostoł przestrzega zatem przed trucizną fałszywej mądrości, którą jest ludzka pycha. Albowiem to nie wiedza wyrządza zło, lecz zarozumiałość, «chlubienie» się tym, co udało się nam – jak sądzimy – poznać. Dlatego też, jak mówi Paweł, zawsze musimy oczyszczać serce z trucizny pychy, obecnej w każdym z nas” – zaznaczył Papież.



W słowie do studentów i wykładowców papieskich uczelni Wiecznego Miasta Benedykt XVI przypomniał, że sam Paweł również zmagał się z problemem pychy i dominacją człowieka cielesnego. Jego doświadczenie pokazuje, że prawdziwe oczyszczenie umysłu dokonuje się jedynie dzięki łasce Bożej, poprzez przyjęcie „zamysłu Chrystusa”. „Tenże «zamysł Chrystusa» przyjmujemy za pośrednictwem Kościoła i w Kościele, pozwalając się unieść prądowi jego żywej tradycji. Bardzo dobrze zostało to wyrażone w ikonografii, która Jezusa-Mądrość ukazuje w łonie Maryi Matki, będącej symbolem Kościoła. W łonie Matki spoczywa Mądrość Ojca, czyli Chrystus. Jeśli pozostaniemy wierni temu Jezusowi, którego daje nam Maryja, a Kościół ukazuje, możemy intensywnie angażować się w pracę intelektualną i być wewnętrznie wolni od pokusy pychy, chlubiąc się jedynie w Panu” – powiedział Papież.



kb/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.