2008-09-25 17:38:38

Wielka Brytania: katolicy bliżej tronu?


Brytyjski rząd pracuje nad reformą konstytucji, która w obecnej postaci pozbawia prawa do tronu katolika, męża katoliczki oraz dzieci zrodzone w katolickim małżeństwie. Rozporządzenie to obowiązuje już od ponad 300 lat. Konstytucja nakazuje też nowemu monarsze, by publicznie w obecności parlamentu wyparł się katolicyzmu. Problem nie jest tylko teoretyczny. W maju narzeczona księcia Petera Phillipsa, wnuka królowej Elżbiety, musiała przed ślubem wyrzec się swej katolickiej wiary i wstąpić do Kościoła anglikańskiego, aby nie pozbawiać swego męża prawa do dziedziczenia tronu.

Choć na wyspach od dawna wskazywano na potrzebę całkowitego zniesienia dyskryminacji katolików, to jednak w parlamencie brakowało woli politycznej, by wprowadzić poprawki do konstytucji, tym bardziej, że w brytyjskim systemie prawnym byłaby to operacja dość skomplikowana, wymagająca między innymi zgody państw należących do Brytyjskiej Wspólnoty Narodów. Tym razem szanse na równouprawnienie katolików są większe, ponieważ wraz z nimi o równe prawo do dziedziczenia tronu ubiegają się również kobiety należące do rodziny królewskiej. Jest więc nadzieja, że walcząc z męską dominacją, Gordon Brown zniesie przy okazji dyskryminację katolików.

kb/ rv








All the contents on this site are copyrighted ©.