Abp Marchetto o obniżaniu humanitarnych standardów w Europie
Abp Agostino Marchetto skrytykował włoską i szerzej: europejską politykę imigracyjną.
W wypowiedzi dla Radia Watykańskiego sekretarz Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa
Migrantów i Podróżujących skomentował przyjęcie przez włoski rząd dekretów dotyczących
przyznawania i cofania prawa azylu oraz łączenia rodzin.
„Europa zastanawia
się nad wprowadzeniem wspólnej polityki w odniesieniu do azylantów i uchodźców – powiedział
abp Marchetto. – Niestety, w zestawieniu z międzynarodowymi zobowiązaniami podjętymi
swego czasu na rzecz ochrony osób prześladowanych i dyskryminowanych, obecnie zaniża
się ten standard. Wydaje mi się, że ostatnie posiedzenie Rady Ministrów wpisuje się
w to obniżanie poprzeczki. Jeśli wierzyć Wysokiemu Komisariatowi Narodów Zjednoczonych
ds. Uchodźców, wynik mógłby być jeszcze gorszy, ale z czego się tu cieszyć? Nie widzę
podstaw. Mamy do czynienia z ograniczeniami azylowymi, których uzasadnienie jest niewystarczające,
nawet biorąc pod uwagę, że pomieszany napływ starających się o azyl i zwykłych emigrantów
sprawia kłopot rządzącym.
Zdaniem abp. Marchetto cała sprawa jest wynikiem
stałego oddalania się naszej cywilizacji, i to nie tylko w czasie, od ducha i litery
praw człowieka. Miały one szansę znaleźć swój formalny wyraz 60 lat temu w Powszechnej
Deklaracji Praw Człowieka. Jednak były to czasy, gdy pamiętano jeszcze dobrze okropności
drugiej wojny światowej. Sekretarz Papieskiej Rady ds. Duszpasterstwa Migrantów i
Podróżujących zaznaczył, że przecież i współczesny człowiek potrzebuje wsparcia, szczególnie
w przypadku prześladowań i łamania podstawowych praw.