W naszym zdesakralizowanym świecie mnisi reguły św. Benedykta powołani są do bezkompromisowego
głoszenia prymatu Boga i wytyczania nowych dróg ewangelizacji. Przypomniał o tym Papież,
spotykając się w swej letniej rezydencji z uczestnikami międzynarodowego kongresu
opatów benedyktyńskich. Gromadzi on co cztery lata w Rzymie przełożonych wszystkich
opactw należących do konfederacji benedyktynów.
„Wysiłek osobistego i wspólnotowego
uświęcenia, jaki podejmujecie, oraz pielęgnowanie modlitwy liturgicznej uzdalniają
was do dawania szczególnie wymownego świadectwa – mówił Ojciec Święty. – W waszych
klasztorach wy sami przede wszystkim odnawiacie i pogłębiacie codziennie spotkanie
z Chrystusem, który jest zawsze waszym gościem, przyjacielem i towarzyszem. Dlatego
wasze klasztory to miejsca, gdzie również ludzie naszej epoki zdążają, by szukać Boga
i uczyć się rozpoznawać znaki obecności Chrystusa i Jego miłosierdzia. Znam i bardzo
cenię kompetentną działalność kulturalną i formacyjną, prowadzoną przez wiele waszych
klasztorów zwłaszcza względem młodych pokoleń. Podstawowe znaczenie ma przygotowanie
młodzieży, by wychodziła ku swej przyszłości i odpowiadała na liczne potrzeby społeczeństwa
ze stałym odniesieniem do orędzia Ewangelii. By budować «nową» Europę, trzeba bowiem
zaczynać od nowych pokoleń, dając im możność przybliżenia się do duchowych bogactw
liturgii, medytacji, lectio divina. Starajcie się otwartym sercem odpowiadać na oczekiwania
tych, którzy także poza Europą gorąco pragną waszej obecności i apostolstwa, by móc
czerpać z bogactw duchowości benedyktyńskiej”.
Papież pozdrowił też towarzyszące
uczestnikom kongresu grupy opatek benedyktyńskich oraz przedstawicieli prawosławia.
Zakonnicom wskazał, by nie zniechęcały się odczuwanym w niektórych krajach brakiem
powołań, ufnie powierzając Bogu przyszłość swych wspólnot.