“Istnieje realne niebezpieczeństwo, że antychrześcijańskie zamieszki w stanie Orisa
obejmą całe Indie. Szerzącą się przemoc należy jednoznacznie potępić i uczynić wszystko,
by ją przerwać”. Tak katoliccy biskupi Indii skomentowali niedzielne zajścia w stanie
Karnataka, podczas których zniszczono 20 kościołów i dotkliwie pobito wielu chrześcijan.
Potępiono jednocześnie ostatni zamach terrorystyczny w Delhi. Zginęło w nim, co najmniej
20 osób, a rannych zostało ponad 100. Do ataków przyznało się islamiskie ugrupowanie
pod nazwą Indyjscy Mudżahedini.
„Ataki na chrześcijan są znakiem wzrostu braku
tolerancji w niektórych środowiskach, które łamią konstytucyjne prawa mieszkańców
Indii” – uważa przewodniczący Konferencji Katolickich Biskupów Indii. Kard. Varkey
Vithayathil wezwał do „zaprzestania prowokacji wymierzonych w mniejszości religijne
i do wkroczenia na drogę dialogu w kwestiach politycznych, socjalnych i religijnych”.
Jednocześnie podkreślił, że Kościół nie odpowie przemocą na przemoc, i mimo prześladowań
będzie kontynuował swą pracę wśród najuboższych.