Parlament Europejski: stronnicza debata o religijnym i świeckim wymiarze UE
Po wakacyjnej przerwie Parlament Europejski rozpoczyna ostatni rok swojej kadencji
konferencją poświęconą świeckości i religii w Unii Europejskiej. Spotkanie to, zorganizowane
z inicjatywy radykalnej części frakcji liberałów, jest kontynuacją konferencji poświęconej
tej samej tematyce, która odbyła się w grudniu 2004 r.
W zamyśle organizatorów
konferencja ma podjąć próbę oceny dotychczasowego pontyfikatu Benedykta XVI i jego
wpływu na życie polityczne i społeczne. Debata ma zostać poświęcona konsekwencjom
polityki Stolicy Apostolskiej wobec takich kwestii, jak prawa kobiet, badania nad
komórkami macierzystymi oraz prawa reprodukcyjne. W istocie jednak około trzydziestu
różnych zagadnień jest nakierowanych na zdyskredytowanie religii w przestrzeni politycznej,
rozdzielenie moralności od religii i zniekształcenie istoty etyki chrześcijańskiej.
Dobór tematów wydaje się jednostronnie antagonizować przeciwko polityce Watykanu,
a wśród mówców przeważają osoby z życia politycznego i naukowego, znane ze swoich
radykalnych poglądów.
Unia Europejska nie posiada kompetencji w dziedzinie
moralności, religii i świeckości. Konferencja jest więc pozbawiona jakiejkolwiek mocy
prawnej i ma wydźwięk wyłącznie polityczny. Tego typu wydarzenia są jednak organizowane
po to, aby nagłośnić określone poglądy. Są one niewątpliwie wyrazem pluralizmu, choć
niepotrzebnie polaryzują scenę polityczną. Do jakich wniosków dojdzie Parlament tym
razem, okaże się w piątek, 29 sierpnia, kiedy zakończy się konferencja.