Do odpowiedzialnego myślenia o przyszłości Peru wezwali swych współobywateli tamtejsi
biskupi z okazji świąt narodowych. 29 lipca w tym południowoamerykańskim kraju obchodzi
się Dzień Sił Zbrojnych. Dzień wcześniej przypadała tam 187. rocznica niepodległości.
W przesłaniu prezydium konferencji episkopatu na obie uroczystości podkreślono, że
nie powinny one służyć tylko wspominaniu historii. Należy podjąć refleksję nad tym,
czego jeszcze nie zrobiono i co planować na przyszłość. Biskupi życzą, by rozwój kraju
dokonywał się w stałym dialogu i pełnej sprawiedliwości.
Na bolączki peruwiańskiego
społeczeństwa wskazał podczas Mszy odprawionej w Święto Niepodległości abp José Antonio
Eguren Anselmi. Metropolita Piury mówił w homilii o poważnym kryzysie wartości moralnych.
Stanowi on zagrożenie społeczne, szkodząc szczególnie edukacji dzieci i młodzieży.
Hierarcha wyraził smutek z powodu wprowadzenia w Peru ustawodawstwa znacznie ułatwiającego
rozwody. W ten sposób, zamiast pomóc małżonkom przeżywającym trudności, osłabia się
rodzinę. Arcybiskup zacytował gorzką opinię, według której w Peru łatwiej obecnie
uzyskać rozwód, niż zrezygnować z abonamentu telefonu komórkowego.