2008-07-26 17:38:02

Dlaczego wakacje ze św. Pawłem?


Ojciec Święty ogłosił ten rok rokiem św. Pawła. Dlaczego to uczynił i dlaczego warto zająć się teraz tym wielkim apostołem i pisarzem?

Apostoł. Przebył pieszo lub statkiem tysiące kilometrów, aby głosić Jezusa i to ukrzyżowanego. I nic go nie powstrzymywało: katalog jego przygód, prawdopodobnie niekompletny, zawarty w Drugim Liście do Koryntian, do którego powrócimy jeszcze, pokazuje jego ogromny zapał: miłość Chrystusa go ponagla. Głosi Chrystusa Żydom i poganom, mądrym i prostym, kobietom i mężczyznom, wszystkim. Jest więc wzorem niezmordowanego apostoła.

Ale jest i pisarzem. Trzynaście listów zachowanych dają doskonały obraz jego duszy. I znowu: głosi Chrystusa, tyle że słowem pisanym: wykłada, dyskutuje, gani, pociesza, zachęca. A wszystkie one tchną zapałem, czasami zdania mu się rwą (nie mówiąc o pogwałceniach gramatyki!), bo słowa nie są w stanie wypowiedzieć tego, co on czuje. Nie jest to, powiedzmy jasno, lektura łatwa; czasami bywa nawet bardzo trudna, ale warto jest wgryźć się w nie, wedrzeć się w głębię jego myśli! Obok rozważań teologicznych, znajdziemy piękne hymny jego autorstwa i powtarzane przez niego pieśni starożytnego Kościoła, liryczne modlitwy i osobiste wyznania. Jak wielką korzyść może nam przynieść ich lektura!

A więc Apostoł, którego warto naśladować, i pisarz, którego warto czytać, i to często. Może te krótkie wakacyjne rozważania, biorące za punkt wyjścia teksty św. Pawła, zachęcą nas do wzięcia do ręki jego listów i przeczytania opowiadania o jego podróżach zawartego w Dziejach Apostolskich, a te z kolei zbliżą nas do niego, a on nas zbliży do Tego, którego tak kochał – Jezusa. I być może zaczerpniemy, przynajmniej coś niecoś, z jego żarliwości i miłości...

ks. Marek Starowieyski







All the contents on this site are copyrighted ©.