Benedykt XVI do młodzieży: świat jest zmęczony wyzyskiem i fałszywymi idolami
Witając młodzież, Papież zachęcił ją do dawania świadectwa wzorem apostołów po Zesłaniu
Ducha Świętego i tylu chrześcijan następnych pokoleń. Zwrócił uwagę, że w dzisiejszym
świecie nie jest to łatwe. Wskazał na blizny widoczne już na powierzchni ziemi, takie
jak erozja, wycinka lasów, marnotrawienie mineralnych i oceanicznych zasobów świata,
by napędzać niezaspokojoną konsumpcję. Również środowisko społeczne człowieka zaznaczają
takie rany, jak nadużywanie alkoholu i narkotyków, egzaltacja przemocy, deprawacja
seksualna, nieraz przedstawiane w telewizji i w internecie jako rozrywka. Jest również
coś złowieszczego w tym, że wolność i tolerancję często oddziela się od prawdy. Twierdzi
się, że nie istnieją prawdy absolutne mające rządzić naszym życiem. Relatywizm prowadzi
do moralnego i intelektualnego zagubienia, utraty szacunku dla samego siebie, a nawet
rozpaczy.
„Kwestie życia bez przemocy, zrównoważonego rozwoju, sprawiedliwości
i pokoju oraz troska o nasze środowisko są bardzo istotne dla ludzkości – mówił do
młodzieży Benedykt XVI. – Jednakże nie da się ich pojąć bez głębokiego rozważenia
wrodzonej godności każdej istoty ludzkiej od poczęcia do naturalnej śmierci. Godności
nadanej przez samego Boga i przez to nienaruszalnej. Nasz świat jest już zmęczony
chciwością, wyzyskiem i podziałami, monotonią fałszywych idoli i wymijających odpowiedzi,
oraz bólem fałszywych obietnic. Nasze serca i umysły tęsknią za wizją życia, w którym
zwycięża miłość, gdzie podziela się dary, gdzie buduje się jedność, gdzie wolność
znajduje znaczenie w prawdzie i gdzie tożsamość odnajduje się we wzajemnej wspólnocie.
To jest dzieło Ducha Świętego! To jest nadzieja, jaką daje Ewangelia Jezusa Chrystusa.
Aby świadczyć o tej rzeczywistości, zostaliście stworzeni na nowo przez chrzest i
umocnieni darami Ducha Świętego przy bierzmowaniu. Niech to będzie przesłanie, które
z Sydney zaniesiecie światu”.