2008-07-16 18:11:49

Wielowymiarowość i bojaźń – rozmowa z bp. Henrykiem Tomasikiem o pierwszym dniu katechez w ramach ŚDM


Pierwszą z polskich katechez w jednej z grup prowadził bp Henryk Tomasik, odpowiedzialny za duszpasterstwo młodzieży w Polsce.

- Księże Biskupie, jakie to doświadczenie?
 
Bp H. Tomasik: Wielowymiarowe, bo odnosi się także do doświadczenia Kościoła w Australii, doświadczenia obecności naszej młodzieży, naszych grup tutaj, w tej świątyni, w Sydney w czasie Światowego Dnia Młodzieży. To jest naprawdę bardzo ciekawe. Drugi wymiar tego doświadczenia to ogromny lęk, bo Papieska Rada ds. Świeckich zaproponowała bardzo trudne tematy katechez. Wynikają one zresztą z pięknego orędzia Benedykta XVI na XXIII Światowy Dzień Młodzieży. W dokumencie tym Ojciec Święty prosi wręcz, aby młodzież poznała lepiej prawdę o Duchu Świętym. Mówi, że Duch Święty jest wciąż „Bogiem nieznanym” i teraz ten, kto prowadzi katechezę, staje wobec niezwykle poważnego problemu: ma mówić o bardzo trudnej problematyce Ducha Świętego w tej konkretnej sytuacji, w tym wielowymiarowym doświadczeniu, ale Bogu dzięki, wydaje się, że słuchali.

- Kilkaset osób w kościele, praktycznie zupełna cisza...

 
Bp H. Tomasik: To przede wszystkim działanie Ducha Świętego. Bo modliliśmy się przed katechezą, także osobiście. Wprowadzenie było niezwykle ważne, ale Boże Prawdy promieniują i kolejny wymiar tego doświadczenia to bardzo otwarta postawa uczestników tej katechezy.

- To dla Księdza Biskupa już któreś z kolei Światowe Dni Młodzieży i odpowiedzialność za ich organizację z ramienia Episkopatu. Czy można uznać to wydarzenie za ważny czynnik duszpasterstwa młodzieżowego w Polsce?
 
Bp H. Tomasik: Bardzo ważny. Ojciec Święty w orędziach na Światowy Dzień Młodzieży przeżywany w Niedzielę Palmową w diecezjach i dodatkowo, co dwa-trzy lata, w różnych miejscach, zawsze wyznacza kierunek pracy duszpasterskiej. Można powiedzieć tak: w oparciu o każde orędzie na kolejny Światowy Dzień Młodzieży można budować konkretny program duszpasterski, który jest bardzo ważną formą przybliżania Ewangelii młodzieży, wprowadzania jej w tajemnice Słowa Bożego, Kościoła, życia chrześcijańskiego.

- Często zdarza się, że ewangelizatorzy sami są ewangelizowani. Czym są te dni dla Księdza Biskupa osobiście?
 
Bp H. Tomasik: Te dni są doświadczeniem niepokoju z wielkim pytaniem – jak mówić teraz do młodzieży w tej konkretnej sytuacji? Jak mówić do konkretnego człowieka o trudnych prawdach wiary, nie tylko teoretyczne, lecz żeby był to możliwie pełny przekaz prawdy wiary, a jednocześnie, żeby przede wszystkim otwierał na działanie Boże w ludzkich sercach, owocując konkretnymi postawami, świadectwem życia.

- Katecheza, póki co, zaowocowała trzema świadectwami. Jest Ksiądz Biskup z nich zadowolony?
 
Bp H. Tomasik: To były bardzo ciekawe świadectwa, które miały głębszy sens niż ten, o którym autorzy sami mówili, bo one pokazywały wiele wymiarów. Przede wszystkim prawdę o działaniu Ducha Świętego, o Jego owocach w człowieku czy w rodzinie, która jest poddana Jego działaniu. Ale zauważmy, że był także bardzo ciekawy wymiar tego pierwszego świadectwa. Ten młody człowiek mieszkał rok w Polsce, 19 lat mieszka w Niemczech i jak bardzo głęboko żyje Ewangelią, prawdą o działaniu Ducha Świętego, a ponadto jak doskonale mówi po polsku.

- Jakie są nadzieje wiązane z tymi dniami dla polskiej młodzieży, dla Kościoła w Polsce? Polaków jest tu tylko dwa tysiące, chociaż są i inne akcje organizowane w kraju w związku ze Światowymi Dniami Młodzieży...

 
Bp H. Tomasik: Światowy Dzień Młodzieży jest wielką formą wyznania wiary przez młodych ludzi pod opieką Ojca Świętego, jest wspaniałym doświadczeniem Kościoła powszechnego i jego promieniowaniem. Zamierzone owoce są wskazane przez Ojca Świętego; chodzi o postawę świadectwa młodych ludzi, ale Duch Święty zawsze sprawia coś wyjątkowego, coś, co początkowo nie było planowane, a nagle pojawia się jako owoc konkretnego Światowego Dnia Młodzieży. Tak było np. w Denver, kiedy powstał ruch Czystych Serc. Po każdym światowym dniu młodzieży coś ciekawego rodzi się w konkretnym kraju. Mam nadzieję, że Duch Święty i tym razem ubogaci młodzież swoim działaniem.

Rozm. ks. J. Polak SJ/ rv 







All the contents on this site are copyrighted ©.