Katoliccy tradycjonaliści o trudnościach w dialogu z Watykanem
Lefebryści oficjalnie ustosunkowali się do ultimatum postawionego w ubiegłym miesiącu
przez Stolicę Apostolską. W wydanym 1 lipca oświadczeniu rzecznik prasowy Bractwa
św. Piusa X wyraża żal, że wiadomość o całej sprawie, wbrew przyjętym zwyczajom, przedostała
się do prasy, co postawiło bractwo w sytuacji medialnej presji. Precyzując warunki
postawione przez Stolicę Apostolską, ks. Alain Lorans przyznaje, że ich celem było
stworzenie atmosfery sprzyjającej dalszemu dialogowi, a nie wymuszenie na bractwie
konkretnych zobowiązań. Zwraca też uwagę, że warunki były dość ogólne. Nie ma w nich
mowy ani o Soborze Watykańskim II, ani o posoborowej liturgii. Rzecznik lefebrystów
daje do zrozumienia, że wymagania postawione przez Stolicę Apostolską same w sobie
nie są problemem. Niezadowolenie budzi pośpiech, do jakiego zmusza się bractwo, oraz
ekskomunika, w którą popadli konsekrowani przez abp. Marcela Lefebvre’a biskupi. Jej
zdjęcie pozwoliłoby kontynuować dialog w życzliwej atmosferze.
Odnosząc się
pozytywnie do jednego z żądań Stolicy Apostolskiej, rzecznik lefebrystów stwierdza,
że bractwo nie stawia własnego nauczania ponad magisterium Ojca Świętego i nie sytuuje
się w opozycji do Kościoła. Chce jednak, by dialog z Watykanem dotyczył kwestii doktrynalnych.
Ks. Lorans ujawnia też, że bractwo odpowiedziało na ultimatum Stolicy Apostolskiej
listem bp. Bernarda Fellay’a do Benedykta XVI.