Biskupi Brazylii poparli projekt reformy konstytucyjnej, która ma wyeliminować niewolnictwo.
Obecnie jest on dyskutowany w kongresie, po czym trafi na forum obu izb parlamentu.
Choć to niewiarygodne, szczególnie na terenach wiejskich Brazylii niewolnictwo jest
zjawiskiem normalnym. W ubiegłym roku odnotowano 265 form niewolniczej pracy, której
poddawanych było prawie 9 tys. Brazylijczyków. Poprawka do konstytucji określana jest
mianem «drugiego zniesienia niewolnictwa». Według biskupów Brazylii jest to etyczny
i moralny imperatyw społeczny, a dla chrześcijan wprowadzenie w życie nauczania Ewangelii.
Już w 1995 r. w brazylijskim ministerstwie pracy utworzono specjalny zespół
do zwalczania tego haniebnego procederu. Od tamtego czasu zdołano uwolnić ponad 26
tys. osób. Równocześnie komisja brazylijskiego episkopatu ds. duszpasterstwa rolników
zebrała dowody niewolniczej pracy 50 tys. ludzi. Nęceni fałszywymi obietnicami zostali
oni uwięzieni w posiadłościach ziemskich i na plantacjach trzciny cukrowej. Żyjąc
tam w gorszych warunkach niż zwierzęta zmuszani byli do pracy ponad siły.