Episkopat Irlandii wyraził zadowolenie z przyjęcia 30 maja w Dublinie konwencji zakazującej
używania amunicji kasetowej. Kierujący komisją „Iustitia et Pax” bp Raymond Field
podkreślił, że dokument jest owocem współpracy przywódców politycznych oraz przedstawicieli
organizacji pozarządowych. Mimo sukcesu, jakim jest podpisanie dokumentu, wiele pozostaje
jeszcze do zrobienia. „Trzeba przede wszystkim wywierać presję moralną na państwa,
które jeszcze nie podpisały traktatu. Musimy być też czujni, aby w przyszłości nie
rozwijano i nie produkowano równie nieludzkich rodzajów broni” – stwierdził bp Field.
Przyjęty przez delegatów 111 krajów dokument zakazuje używania amunicji kasetowej,
prac nad nią i jej składowania. Niestety, nie podpisali go najwięksi producenci i
użytkownicy takiej broni - USA, Chiny, Rosja, Pakistan, Indie czy Izrael.
Kasetowe
bomby lotnicze oraz pociski artyleryjskie i rakietowe zawierają po kilkadziesiąt mniejszych
podpocisków, rozrzucanych na dużej przestrzeni po wybuchu głównego ładunku. Praktyka
wskazuje, że pewna ich część nie eksploduje od razu, zamieniając zbombardowany teren
w pole minowe. Stosowanie tego typu broni wielokrotnie potępiała Stolica Apostolska.