2008-03-27 16:14:14

Trudna sytuacja chrześcijan na południowych Filipinach


Porwany nauczyciel katolickiej szkoły na Filipinach odzyskał po dwóch miesiącach wolność. Omar Taup został uprowadzony przez uzbrojonych napastników 15 stycznia na wyspie Tabawan na południu archipelagu. Ci sami niezidentyfikowani sprawcy zabili ks. Reynaldo Jesúsa Alboresa Rodę, który kierował misyjną szkołą. Nauczyciel został wypuszczony tydzień temu i sam o własnych siłach wrócił do domu. Według źródeł, na które powołuje się misyjna agencja Misna, za porwanego miał zostać zapłacony okup, a porywacze prawdopodobnie nie mieli nic wspólnego z terrorystyczną organizacją muzułmańską Abu Sajef.

Tymczasem w innym regionie południowych Filipin, w miejscowości Massin w prowincji Iloilo, zamordowano protestanckiego misjonarza. Pastor pentekostalnej wspólnoty „odrodzonych” Armando Corio został napadnięty w nocy 18 marca na terenie własnego kościoła. Kilkakrotnie ugodzony nożem duchowny zmarł z odniesionych ran, mimo przewiezienia go do szpitala. Policja poszukuje podejrzewanego o dokonanie zabójstwa.

tc/ misna, asianews







All the contents on this site are copyrighted ©.