Biskupi w Niemczech wezwali do większej obrony życia. W swoich wielkanocnych orędziach
zachęcali do większego zaangażowania na rzecz ochrony poczętych, a także ludzi słabszych
i potrzebujących. Wszyscy hierarchowie podkreślili, że Zmartwychwstały przynosi życie
i chrześcijanie powinni go bezwzględnie bronić.
Najostrzej cywilizację śmierci
skrytykował biskup Fuldy Heinz Josef Algermissen. Wezwał on polityków do aktywnego
wsparcia głodnych i potrzebujących i do zaprzestania wspierania przemysłu zbrojeniowego.
Natomiast zdaniem przewodniczącego Kościołów Ewangelickich w Niemczech bp. Wolfganga
Hubera człowiek myśli, że dojdzie do nieśmiertelności i dzisiaj poradzi sobie już
bez Boga. Widać to szczególnie w medycynie. Tymczasem, jak zaznaczył bp Huber, nikt
oprócz Chrystusa nie pokonał śmierci.
Niemieccy biskupi w swoich wielkanocnych
orędziach podkreślali głównie nadzieję, jaką przynosi to najważniejsze dla chrześcijan
święto. Arcybiskup Berlina kard. Georg Sterzinsky powiedział, że „chrześcijanie kategorycznie
zaprzeczają powszechnej beznadziei”, ponieważ Chrystus pokonał śmierć i dlatego chrześcijanin
nie musi się jej lękać. Natomiast arcybiskup Monachium i Fryzyngi Reinhard Marx powiedział,
że „Niemcy są krajem misyjnym”, a „Wielkanoc jest szansą nowego przebudzenia”. Jak
zaznaczył w swojej homilii abp Marx, w Niemczech możliwy jest „renesans chrześcijańskiej
wiary”.