Zaniepokojenie sposobem traktowania ludzi zatrzymanych przez amerykańskie służby imigracyjne
wyrazili biskupi Stanów Zjednoczonych. Wystosowali specjalny list do Departamentu
Bezpieczeństwa Narodowego. Związany on jest z coraz bardziej restrykcyjnym stosowaniem
prawa imigracyjnego w USA.
Znaczną część listu stanowi apel biskupów o zmianę
procedury zatrzymywania osób podejrzanych o popełnienie przestępstwa imigracyjnego.
Jeśli aresztowanie przez służby imigracyjne odbywa się w obecności krewnych lub przyjaciół,
to akcje te, zdaniem biskupów, powinny być prowadzone z dużą łagodnością i taktem.
Samych zaś członków rodziny należy otoczyć opieką, a także utworzyć dla nich specjalne
programy edukacyjne informujące o przysługujących im prawach.
Hierarchowie
wezwali również Departament Bezpieczeństwa Narodowego do uwalniania zatrzymanych wówczas,
gdy są oni głównymi żywicielami rodziny, a także do ułatwienia im uzyskiwania pomocy
prawnej.
Przeprowadzanie obław na nielegalnych imigrantów, czytamy w liście,
powinno być zupełnie zaniechane w takich miejscach, lub ich obrębie, jak: kościoły,
szpitale, szkoły i siedziby organizacji dobroczynnych. Nie powinno się ich również
przeprowadzać w czasie klęsk żywiołowych i podczas wojen.