As-Salam znaczy „Pokój” VIII Dzień Islamu w Kościele katolickim
w Polsce
Wa-s-Salamu alajkum! Pokój z Wami! Pax Vobiscum! Wielokrotnie
wypowiadano dziś te proste, a jakże wymowne pozdrowienia. Okazją ku temu było kolejne
ogólnopolskie spotkanie chrześcijan i muzułmanów oraz ludzi dobrej woli, którzy zebrali
się w Domu Pielgrzyma przy parafii św. Stanisława Kostki w Warszawie, aby wspólnie
świętować Dzień Islamu. Już po raz ósmy Episkopat Polski wpisał ten dzień do kalendarium
oficjalnych wydarzeń Kościoła w naszym kraju. Warto przypomnieć, że Dzień Islamu obchodzony
jest 26 stycznia i przypada na zakończenie „Tygodnia modlitw o jedność chrześcijan”,
który z kolei poprzedzony jest Dniem Judaizmu. W takim układzie chrześcijanie rozpoczynają
ważny dla nich okres spotkań z żydami, których uznają za „starszych braci w wierze”,
a kończą je spotkaniami z „młodszymi braćmi w wierze”, czyli wyznawcami islamu.
Temat
tegorocznego spotkania brzmiał: „Pokój w obu tradycjach”. W obecności licznie zgromadzonych
gości, wśród których byli przedstawiciele ambasad krajów muzułmańskich w Polsce, gospodarz
spotkania, bp Romuald Kamiński, podkreślił rangę tego dnia. W swym przesłaniu Przewodniczący
Komitetu ds. Dialogu z Religiami Niechrześcijańskimi przy Konferencji Episkopatu Polski,
nawiązując do nauczania Jana Pawła II i Benedykta XVI oraz listu 138 uczonych muzułmańskich,
wskazał podstawowe cele dialogu międzyreligijnego. Zaliczył do nich życie w pokoju
i współpracę dla dobra ludzkości. Istotną częścią całego spotkania było odczytanie
fragmentów Pisma Świętego i Koranu poświeconych pokojowi.
Poza centralnymi
obchodami w Warszawie spotkania odbywają się również w innych miastach. W Poznaniu
ks. abp Stanisław Gądecki poprowadził modlitwę z udziałem przedstawicieli Ligi Muzułmańskiej
w RP. Obchodom Dnia Islamu w Poznaniu towarzyszyły takie imprezy, jak dyskusja panelowa,
wystawa fotograficzna oraz promocja przygotowanej specjalnie na tę okazję książki
pod redakcją ks. Jerzego Stranza „Dialog w żywiole wyobraźni”.
Natomiast już
wczoraj (25 stycznia) w Misyjnym Seminarium Duchownym Księży Werbistów w Pieniężnie
odbyło się spotkanie pt. „Mistyka i pokój”. Pierwszą część tego spotkania wypełnił
„Wieczór z poezją Rumiego”. Wiersze słynnego XIII-wiecznego poety i mistyka muzułmańskiego
Maulany Dżalala ad-Dina Rumiego recytowali Mahmud Wahedian z Iranu i Ivonna Nowicka.
Druga część odbyła się w kaplicy seminaryjnej, gdzie uczestnicy tradycyjnie spotkali
się na modlitwie. Jej tegorocznym motywem były słowa: „Pokój Wam!”, które Jezus wypowiedział
do apostołów po zmartwychwstaniu, a które kilkakrotnie występują również w Koranie.
29
stycznia spotkanie z okazji Dnia Islamu odbędzie się również w Krakowie. Po nabożeństwie
słowa Bożego pod przewodnictwem Metropolity Krakowskiego kard. Stanisława Dziwisza
wykład pt. „Pokój w tradycji islamu” wygłosi imam Ali Abi Issa, dyrektor Muzułmańskiego
Centrum Kulturalno-Oświatowego we Wrocławiu.
Niezależnie od oficjalnych spotkań
w tym dniu wszyscy jesteśmy zaproszeni do modlitwy o pokojowe współistnienie chrześcijan
i muzułmanów.
W kontekście tegorocznego tematu warto wskazać na kilka ważnych
elementów pomagających zrozumieć, czym jest pokój w islamie. Koran wielokrotnie podkreśla
ogromną wartość, jaką dla człowieka stanowi pokój. Jest on właściwym stanem oddającym
relację między muzułmanami i pozostałą częścią ludzkości. W tradycji islamskiej as-salam
posiada kilka znaczeń. Najważniejszym jest przypisanie tego określenia samemu Bogu.
On jest nie tylko źródłem i gwarantem pokoju, ale sam jest Pokojem. W łączności z
tym najważniejszym znaczeniem pozostają trzy inne. Pierwsze to zapewnienie bezpieczeństwa
i ochrona przeciwko złu. Mówi o tym werset 15, 46: „Zaprawdę, bogobojni znajdą się
wśród ogrodów i źródeł: Wejdźcie tutaj w pokoju – bezpieczni”. Drugie oznacza
dobroć i przebaczenie: „Jednak przebacz im i powiedz: Pokój" (43, 89). I wreszcie
to, które usłyszeliśmy na początku audycji: as-salamu alajkum, „pokój niech
będzie z Wami”. Tej koranicznej formule (S. l3, 24) już we wczesnym islamie nadano
bardzo oficjalny charakter i włączono ją do rytualnej modlitwy. Na skierowane do muzułmanów
pozdrowienie pokoju powinni oni odpowiedzieć pozdrowieniem jeszcze bardziej rozwiniętym
albo tym samym. „Kiedy kierują do was pozdrowienie pokoju, to wy jeszcze piękniej
pozdrówcie albo oddajcie to [samo] pozdrowienie” (4, 86).
Koran wymienia także
warunki, które człowiek musi spełnić, żeby pokój stał się jego udziałem. Pierwszy
i najważniejszy to akceptacja Koranu jako słowa Bożego. „Przyszło do was światło od
Boga i Księga jasna. Przez nią prowadzi Bóg tych, którzy poszukują Jego zadowolenia,
po drogach pokoju, wyprowadza ich z ciemności do światła [...]”. Drugi warunek dotyczy
właściwych relacji międzyludzkich. „Oto stworzyliśmy was ludami i plemionami, abyście
się wzajemnie znali. Zaprawdę najbardziej szlachetny spośród Was, w obliczu Boga to
najbardziej bogobojny spośród was!” (49, 13). Werset ten stanowi niejako wezwanie
Boga skierowane do całej ludzkości, aby niezależnie od istniejących różnic dążyła
do wzajemnego poznania, zrozumienia, współpracy i do pokojowego współistnienia. Kolejnym
warunkiem osiągnięcia pokoju jest odrzucenie szatana. „O wy, którzy wierzycie! Chodźcie
w pokoju wszyscy i nie chodźcie śladami szatana. Zaprawdę on jest dla Was Wrogiem
jawnym!”– czytamy w drugiej surze Koranu (2, 208). Ktokolwiek odrzuca pokój
jest nieposłuszny Bogu i staje się narzędziem w ręku swego największego wroga, szatana.
Egzegeci muzułmańscy dopatrują się w tym wersecie przesłania, że wojna, walka i jakikolwiek
przelew krwi pochodzą od szatana, którego człowiek musi się strzec. W
kontekście istniejących konfliktów na świecie, trudno powiedzieć, że pokój wypełnia
świat islamu, podobnie jak trudno wskazać na jego istnienie na wszystkich obszarach,
gdzie żyją chrześcijanie. Bolesne doświadczenie rozbieżności między głoszonymi ideałami
a rzeczywistością powinny tym bardziej mobilizować do zaangażowania się na rzecz pokoju.
Dzień Islamu w Kościele katolickim w Polsce na pewno wpisuje się w dynamikę tego zaangażowania,
aby pokojowy potencjał obu religii wykorzystano dla dobra ludzkości i większej chwały
Boga, który w obu tradycjach jest przecież źródłem pokoju.