Bp Sgreccia: klonowania ludzi nie da się usprawiedliwić
Nie ma usprawiedliwienia dla działań, które czynią człowieka bezwolnym przedmiotem
eksperymentów naukowych. Nawet gdyby celem tego rodzaju doświadczeń były badania terapeutyczne,
to nie wolno robić z człowieka farmaceutyku. W ten sposób przewodniczący Papieskiej
Akademii „Pro Vita” skomentował sensacyjną informację o sklonowaniu ludzkich embrionów.
Bp Elio Sgreccia podkreśla, że w gruncie rzeczy „sukces” kalifornijskich naukowców
jest krokiem wstecz, gdy chodzi o badania nad komórkami macierzystymi, skoro można
je już wyhodować z komórek dorosłych organizmów.
„Tego nie da się zrozumieć.
Przedtem mówiono, że miałoby to służyć leczeniu chorób Parkinsona, Alzheimera i tak
dalej, co zresztą zawsze się wyciąga – powiedział Radiu Watykańskiemu bp Sgreccia.
– Teraz jest to osiągalne innymi metodami w sposób łatwiejszy i lepiej udokumentowany.
Nie wiadomo, czy nie jest to zwykła zabawa za pieniądze publiczne, czy prywatne, aby
udowodnić, kto jest lepszy, kto się posunie dalej w doświadczeniach robionych wyłącznie
dla satysfakcji eksperymentowania na ludziach”.