Do podjęcia przez wszystkich mieszkańców Wenezueli konstruktywnego dialogu wezwał
abp Ubaldo Santana, otwierając obrady 89. sesji plenarnej episkopatu tego kraju. Przewodniczący
konferencji biskupów zwrócił uwagę na narastające problemy bezpieczeństwa obywateli.
Według danych rządowych w 2007 roku doszło do 382 porwań – o 48,6 proc. więcej
niż rok wcześniej. Organizacja humanitarna Provea podaje, że w tym samym czasie miało
miejsce 9567 zabójstw – o 10,28 proc. więcej niż w roku 2006. Wymiar sprawiedliwości
działa zbyt powoli, w więzieniach panują nieludzkie warunki, szerzy się korupcja –
powiedział abp Santana. Ponowił on prośbę do prezydenta Hugo Chaveza, by ogłoszona
przez niego 31 grudnia 2007 r. amnestia objęła też więźniów politycznych.
Ponadto
przewodniczący episkopatu Wenezueli zaapelował o pokojowe rozwiązanie konfliktu dyplomatycznego
z Kolumbią. Przypomniał, że oba kraje mają wspólną granicę liczącą 2219 km. W tym
rozległym regionie przygranicznym nieobecne są siły bezpieczeństwa. Stał się on miejscem
swobodnego działania nielegalnych grup. Zajmują się one m.in. handlem narkotykami
i „praniem brudnych pieniędzy” pochodzących z działalności przestępczej – zwrócił
uwagę abp Santana.