Głodowy protest bp. Luiza Flavio Cappio został przerwany, ale nie zakończony. 19 grudnia
po południu, po 23 dniach głodówki, stan zdrowia biskupa uległ pogorszeniu. Wg Tomasa
Bauera, kierującego Duszpasterstwem Rolników, bp Cappio jest nieprzytomny i w stanie
znacznego wycieńczenia organizmu. Gdy odzyska świadomość sam zdecyduje czy zawiesi
protest, czy też będzie go kontynuował.
19 grudnia ok. godz. 16:00 biskup
strącił przytomność. Towarzyszący mu franciszkanin Klaus Frankim, z wykształcenia
lekarz, podjął decyzje o przewiezieniu go do szpitala na oddział intensywnej terapii.
Protestującemu hierarsze towarzyszy najbliższa rodzina.
Od kilku dni toczyły
się rozmowy pomiędzy szefem gabinetu prezydenta Luli i sekretarzem brazylijskiego
episkopatu nad rozwiązaniem problemu. Jeszcze 18 grudnia strona rządowa przyrzekała
zgodę na niektóre propozycje biskupa. Dzień później jednak rząd jednoznacznie wycofał
się z obietnic.
Bp Cappio stanął w obronie rzeki Świętego Franciszka i programu
rozwiązania problemu suszy w 9 stanach północno-wschodniej Brazylii. Projekt opracowany
przez Agencje Zasobów Wodnych przewidywał zaopatrzenie w wodę 34 milionów mieszkańców
z 1356 powiatów. Wg projektu gromadzenie wody deszczowej w cysternach jakie powinna
posiadać każda rodzina jest konkretnym rozwiązaniem problemu suszy. Rząd na zrealizowanie
takiego planu wydałby niewiele ponad 3 biliony brazylijskich reali. Jednak Najwyższy
Sad Administracyjny poparł interesy rządu, wielkich korporacji oraz wykonawców zmiany
biegu rzeki Świętego Franciszka i budowy kanałów, zainteresowanych zyskami.
W
wyniku realizacji projektu rządowego wybudowane zostaną dwa kanały: jeden długości
ok. 440 km i drugi o połowę krótszy. Projekt ten będzie kosztował ok. 6 bilionow brazylijskich
reali. Woda będzie przepompowywana z jednej stacji do drugiej, co znacznie podwyższy
jej koszty. Dlatego przeciętnego Brazylijczyka nie będzie stać na płacenie za wodę
prywatnym właścicielom przepompowni. Jedynie wielkie korporacje i przedsiębiorstwa
będą w stanie korzystać z wody doprowadzonej z rzeki Świętego Franciszka nowymi kanałami.
Protest bp.Cappio stal się symbolem obrony interesów ludzi prostych i biednych,
rybaków i rolników. Jego propozycje dawały tym ludziom szanse i nadzieje na wodę.
Poprzez głodowy protest bronił godnych warunków życia innych. Za swoje zdecydowanie
i wytrwałość bp Cappio był niejednokrotnie krytykowany, zwłaszcza przez przedstawicieli
biznesu, którzy mogliby stracić milionowe zyski.
Protest głodowy zmobilizował
społeczność Brazylii. W wielu miejscowościach i miastach odbywały się wiece poparcia,
blokady dróg i mostów. W kościołach organizowano modlitwy w jego intencji. Liczne
organizacje i stowarzyszenia z całej Brazylii i z różnych zakątków świata przesyłały
wyrazy poparcia dla akcji bp. Cappio.