Chińskie władze komunistyczne zwolniły z więzienia bp. Juliusa Jia Zhiguo. Jak podaje
agencja UCAN, nie uznawany przez rząd hierarcha przybył 14 grudnia do swej katedry
w mieście Wuquiu, 270 km na południowy wschód od Pekinu. Liczący 72 lata ordynariusz
diecezji Zhengding przyjął sakrę w 1980 r. Ponad dwadzieścia lat przebywał w więzieniu.
Powodem ostatniego zatrzymania było usunięcie z muru katedry tabliczki sugerującej,
jakoby budynek należał do Stowarzyszenia Patriotycznego, które uzurpuje sobie prawo
kontroli nad działalnością Kościoła. Na terenie prowincji Hebei liczącej 64 mln ludności
mieszka około 1,5 mln katolików i należy ona do terenów, gdzie najdynamiczniej rozwija
się Kościół. Agencja UCAN obawia się o dalsze losy biskupa, gdyż jeden z urzędników
zapowiedział, że niebawem ponownie zostanie on poddany – jak to nazwano - „sesjom
edukacyjnym”.