Hinduistyczni ekstremiści zrównali z ziemią budujący się kościół Bożego Miłosierdzia.
Zdarzenia miało miejsce 5 grudnia w mieście Pitampura, na północ od Delhi. Niepokój
budzi fakt, że do tej pory na tym terenie nie dochodziło do aktów przemocy wymierzonych
przeciwko katolickiej mniejszości. Co więcej obie grupy żyły ze sobą z przyjaźni.
Przedstawiciele miejscowego Kościoła są zaniepokojeni tym atakiem. Policja szuka sprawców
napadu. Jak się przypuszcza są to ludzie uczęszczający do hinduistycznej świątyni,
która leży nieopodal wznoszonego kościoła.
Ks. Alphonde D’Cruz proboszcz parafii,
na terenie której budowany był kościół Bożego Miłosierdzia posiadał wszelkie niezbędne
pozwolenia na budowę. W budynku miały powstać salki katechetyczne oraz pomieszczenia
przeznaczone na działalność charytatywną. Jednak grupa 150 hinduistycznych ekstremistów
zrównała z ziemią wzniesione już ściany budynku. Kompletnie zniszczyła też maszyny
budowlane.
Według raportu opracowanego przez władze Indii, chrześcijanie w
tym kraju w ciągu ostatnich 20 miesięcy padli ofiarą przemocy 464 razy. Główną przyczyną
ataków był ekstremizm religijny, który najbardziej widoczny jest w takich stanach
jak: Bihar, Karnataka i Gudżarat. Do tej pory w rejonie stolicy do antychrześcijańskich
zajść nie dochodziło.