Rząd Kolumbii pozytywnie odniósł się do kościelnej propozycji w sprawie utworzenia
tak zwanej strefy styczności. Chodzi o zdemilitaryzowanie obszaru 150 km² w słabo
zaludnionej części kraju na okres jednego miesiąca. Tam pod nadzorem międzynarodowych
i kościelnych obserwatorów mogłyby się odbyć negocjacje w sprawie wymiany zakładników.
W grę wchodzi wolność 45 osób przetrzymywanych przez Rewolucyjne Siły Zbrojne Kolumbii
(FARC). Rebelianci żądają w zamian uwolnienia 500 swoich bojowników więzionych przez
kolumbijskie władze. Przewodniczący Konferencji Episkopatu Kolumbii abp Luis Augusto
Castro zaapelował do FARC o pozytywną odpowiedź na inicjatywę rządu. Lewaccy partyzanci
prawdopodobnie postawią dodatkowe warunki.