Licheń: turniej ministrantów z parafii mariańskich
200 ministrantów z parafii prowadzonych w Polsce przez Zgromadzenie Księży Marianów
walczy w Sanktuarium Maryjnym w Licheniu o puchar i tytuł mistrzów. W Licheniu trwa
bowiem Ogólnopolski Turniej Ministrantów z Parafii Mariańskich.
Zjazd rozpoczął
się w piątek, potrwa do niedzielnego południa. Na udział w zawodach zdecydowało się
12 parafii. Młodzi ludzie przyjechali wraz ze swoimi opiekunami między innymi z Warszawy,
Rzepisk, Elbląga, Zakopanego, Góry Kalwarii, Grzybowa, Skórca. Przybyli też gospodarze
spotkania - ministranci z Lichenia.
Turniej obejmuje zarówno udział w konkursach
teoretycznych, jak i praktycznych. Młodzi ludzie musieli poznać dobrze postać bł.
o. Stanisława Papczyńskiego, który został wyniesiony na ołtarze 16. września w Licheniu,
jednym z zadań było bowiem przygotowanie przedstawienia na temat „Kim dla mnie jest
bł. o. Stanisław”. Mariański błogosławiony jest też bohaterem testu teoretycznego.
Chłopcy próbują swoich sił również w literaturze - jedną z konkurencji jest ułożenie
wierszyka o marianach. Wśród konkursów zręcznościowych aplauz wywołały rzuty do celu
i przeciąganie liny. Dużo emocji wzbudził również rajd po Sanktuarium. Polega on na
tym, że w wyznaczonym czasie ministranci muszą zlokalizować wskazane miejsca.
Uczestnicy
zjazdu pozytywnie oceniają licheńskie spotkania. - „Poznajemy się nawzajem. Razem
spędzamy czas. To takie oderwanie od nauki i szkoły” - mówili goście ze Skórca koło
Siedlec. -„Bycie ministrantem to nie tylko służba przy ołtarzu. Mamy organizowane
rajdy rowerowe, gramy w piłkę, jeździmy w góry czy nad morze. Jest super.” - dodali
skórzeccy ministranci.
Prowincjalny duszpasterz młodzieży, marianin, ks. Roman
Frąckowiak powiedział, że duszpasterzom zależy na tym, aby młodzi ludzie z takich
spotkań wynieśli coś pozytywnego. - „Formując siebie oni mają się stać dobrymi ludźmi.
Przez takie wspólne spotkania duszpasterze odciągają ich od tego, co złego niesie
świat, a więc od narkotyków, używek, różnych uzależnień, które sprawiają, że ci młodzi
ludzie się często gubią. Przynajmniej ja mam takie doświadczenie w pracy z młodzieżą.
Chcemy w nich jakieś dobre ziarno zasiać. Na turnieju w Licheniu ważnym elementem
jest modlitwa, Eucharystia i sakrament pokuty, ale są też konkurencje sportowe i sprawdzające
wiedzę z jakiegoś konkretnego zakresu. Dbamy w ten sposób o całościowy rozwój człowieka
- i fizyczny, i pod względem posiadanej wiedzy”.
Turnieje ministrantów organizowane
są w Licheniu przez duszpasterstwo młodzieży od kilkunastu lat. Najważniejszym trofeum,
które można zdobyć, jest puchar przechodni.