Odpowiedzialność za dobro wspólne Słowo biskupów polskich przed wyborami
parlamentarnymi 2007 roku Drodzy Bracia i Siostry w Chrystusie,
Zbliżające
się wybory parlamentarne są okazją do przypomnienia najważniejszych zasad nauki społecznej
Kościoła dotyczących życia obywatelskiego oraz skłaniają nas do refleksji nad jakością
polskiej polityki i nad przyszłością naszej Ojczyzny. Na początku chcielibyśmy przypomnieć
o prawie i obowiązku moralnym uczestnictwa w wyborach. Współodpowiedzialność za dobro
wspólne, do której jesteśmy zobowiązani jako obywatele, domaga się korzystania z prawa
wyborczego (por. KKK 2240). Uczestnictwo w wyborach jest jedną z najpoważniejszych
gwarancji ciągłości demokracji (KNSK 190), zapewnia bowiem możliwość rzeczywistej
kontroli społecznej rządzących, a w razie potrzeby, także pokojowej wymiany grup sprawujących
władzę. Wiemy, że niektórym spośród naszych Rodaków, zarówno w kraju, jak i za granicą,
trudno jest to zobowiązanie wypełnić. Są zrażeni i zniechęceni stylem politycznego
działania niektórych przedstawicieli elit politycznych. Niemniej jednak blisko dwadzieścia
lat temu Jan Paweł II pisał: „Ani oskarżenia o karierowiczostwo, o kult władzy, egoizm
i korupcję, które nierzadko są kierowane pod adresem ludzi wchodzących w skład rządu,
parlamentu, klasy panującej czy partii politycznej, ani dość rozpowszechniony pogląd,
że polityka musi być terenem moralnego zagrożenia, bynajmniej nie usprawiedliwiają
sceptycyzmu i nieobecności chrześcijan w sprawach publicznych” (CL 42). Udział w wyborach
jest jedną z ważnych form obecności obywateli w życiu publicznym, kształtowania go
i brania za nie odpowiedzialności. Bierność, izolowanie się, ucieczka w prywatność
sprzeciwiają się godności osoby ludzkiej, która z natury jest istotą społeczną i powinna
być podmiotem, zasadą i celem wszystkich przedsięwzięć społecznych, także politycznych.
Te naturalne zobowiązania ciążące na każdym człowieku, są jeszcze wzmocnione przez
wymogi wiary chrześcijańskiej. Człowiek wierzący tym bardziej powinien być aktywnym
społecznie i brać udział w wyborach.
Nie wystarczy jednak stwierdzić, że
każdy obywatel posiada prawo i obowiązek udziału w wyborach. Trzeba ponadto właściwie
zagłosować, to znaczy zgodnie ze swoimi przekonaniami moralnymi. Ludzie wierzący powinni
oddać głos na te osoby, których postawa i poglądy są bliskie, a przynajmniej nie sprzeciwiają
się wierze katolickiej i katolickim wartościom oraz zasadom moralnym. Jako pasterze,
którym Chrystus powierzył religijną, duchową i moralną troskę o wiernych, także w
społecznym wymiarze życia, nie przestaniemy przypominać o potrzebie budowania życia
społecznego i politycznego na niezmiennych wartościach wypływających z prawdy o człowieku.
Ojciec Święty Benedykt XVI przypomniał nam ostatnio szereg wartości nie podlegających
żadnym negocjacjom. Są to: szacunek i obrona ludzkiego życia od poczęcia aż do naturalnej
śmierci, rodzina oparta na trwałym małżeństwie mężczyzny i kobiety, prawo – obowiązek
rodziców do wychowania dzieci oraz promocja dobra wspólnego we wszystkich jego formach
(por. SC 83). W wyżej wymienionych kwestiach i w wielu innych nie może być mowy o
kompromisie.
Na jakich kandydatów mamy głosować? Jan Paweł II, za którego
dziękujemy Bogu w ramach kolejnego Dnia Papieskiego mówił do nas w 1995 roku: „Polska
woła dzisiaj nade wszystko o ludzi sumienia”. Jesteśmy głęboko przekonani, że ludzie
prawego sumienia także dzisiaj są obecni w polskiej polityce. Wybory są sposobnością,
aby powierzyć im cząstkę odpowiedzialności za dobro wspólne. Ważnymi kryteriami w
dokonaniu właściwego, a tym samym odpowiedzialnego wyboru, powinny być prawość moralna
kandydata do parlamentu, jego kompetencje w dziedzinie życia politycznego i obywatelskiego,
zaświadczone dotychczasową działalnością publiczną, świadectwo życia w rodzinie oraz
małej ojczyźnie. Liczą się także takie cechy osobowości, jak wyrazista tożsamość,
szacunek dla każdego człowieka, postawa dialogu i umiejętność współpracy z innymi,
zdolność roztropnego rozwiązywania konfliktów, miłość do Ojczyzny oraz traktowanie
władzy jako służby. Wybór takich kandydatów daje większą szansę na integralny i solidarny
rozwój naszej Ojczyzny.
Przed wyborami parlamentarnymi pragniemy jeszcze raz
przypomnieć, że Kościół nie ma żadnej politycznej reprezentacji, a co za tym idzie
partii politycznej, która miałaby prawo przemawiać w imieniu Kościoła lub powoływać
się na jego poparcie. Zauważamy jednak, że programy niektórych ugrupowań politycznych
i ich praktyka zaangażowania politycznego są bliższe chrześcijańskiej wizji człowieka
i społeczeństwa, zaś programy innych partii są odległe od nauczania Kościoła lub wręcz
z nim sprzeczne. Stąd odpowiedzialne oddanie głosu w wyborach wymaga rzetelnego rozeznania
zarówno kandydatów, jak i programów. Rozbudzone emocje w żadnym wypadku nie są dobrym
doradcą, a tym bardziej nie powinny stać się kryterium wyboru.
Apelujemy o
kulturę prowadzenia kampanii wyborczej. Nie może w niej być miejsca na wzajemną agresję
i narastający konflikt. Nie powinniśmy ranić podczas kampanii wspólnoty, którą nazywamy
naszą Ojczyzną, gdyż zawsze potrzebuje ona solidarności opartej na prawdzie.
Apelujemy
o zachowanie w kampanii wyborczej właściwego podziału ról i kompetencji zarówno duchownych,
jak i świeckich. Wierni świeccy mają obowiązek angażować się w życie polityczne przez
udział w wyborach i aktywność w tych partiach, które pozwalają uprawiać politykę rozumianą
jako roztropna troska o dobro wspólne. Duszpasterze zaś, jako świadkowie rzeczywistości
nadprzyrodzonej nie powinni angażować się w kampanii wyborczej po żadnej konkretnej
stronie. Ta sama zasada odnosi się także do mediów katolickich. Zgodnie z nauczaniem
Sługi Bożego Jana Pawła II, duchowni powinni unikać prezentowania własnego wyboru
jako jedynego uprawnionego, winni respektować dojrzałość świeckich oraz przez formację
ich sumień pomagać im taką dojrzałość osiągnąć. Zobowiązani są uczynić wszystko, co
możliwe, by unikać czynienia sobie wrogów z powodu zajmowanego stanowiska politycznego,
co mogłoby spowodować zmniejszenie zaufania i oddalanie się od nich wiernych powierzonych
ich duszpasterskiej misji (por. Jan Paweł II, Anioł Pański, 28 lipca
1993 r.).
Wszystkich wiernych świeckich i osoby duchowne, zarówno w kraju jak
i poza jego granicami, prosimy o modlitwę w intencji naszej Ojczyzny, o liczny udział
obywateli w wyborach do parlamentu, od których w dużym stopniu zależy jej los w przyszłości.
Matce Bożej, Królowej Polski zawierzamy, w miesiącu modlitwy różańcowej, tę ważną
dla nas wszystkich sprawę.
Wszystkim wiernym udzielamy pasterskiego błogosławieństwa.
Podpisali: Kardynałowie, Arcybiskupi i Biskupi polscy zgromadzeni
na 341. Zebraniu Plenarnym Konferencji Episkopatu Polski
Warszawa, 3.10.2007
r.
„Słowo”, decyzją biskupów
zgromadzonych na 341. Zebraniu Plenarnym KEP, należy odczytać z ambon,
w niedzielę 14 października 2007 r.