Biskupi Stanów Zjednoczonych wezwali władze swego kraju do zwiększenia pomocy dla
uchodźców z Iraku. W Waszyngtonie zaprezentowano 10 września raport bp. Nicholasa
DiMarzio z komisji episkopatu d.s. migrantów. Z dokumentu wynika, że sytuacja irackich
uchodźców pogarsza się każdego dnia, zaś pomoc wspólnoty międzynarodowej jest niewystarczająca.
Raport wskazuje na opieszałe działania administracji amerykańskiej w sprawie
osiedlania uchodźców na terenie USA. Pomimo, że Biały Dom obiecywał objęcie procedurą
migracyjną 7 tys. osób rocznie, w rzeczywistości przybyło ich dziesięciokrotnie mniej.
Episkopat Stanów Zjednoczonych apeluje o zwiększenie pomocy dla rządów tych krajów
Bliskiego Wschodu, które przyjęły ponad dwa miliony irackich uchodźców. Skierowanie
środków finansowych do takich krajach jak Jordania czy Syria zachęci je, aby zapewniały
nadal schronienie dla migrantów – czytamy w kościelnym raporcie.
Bp DiMarzio
wskazał na szczególną odpowiedzialność Stanów Zjednoczonych, które przewodnicząc siłom
koalicyjnym powinny być też liderem w pomocy humanitarnej dla ludności Iraku. 14 września
Biały Dom ma zaprezentować na forum Kongresu raport o sytuacji w Iraku.