Przeciwko wznoszeniu muru podziału między Izraelem i Palestyną zaprotestowała salezjańska
wspólnota w Ziemi Świętej. W specjalnym oświadczeniu wskazano zarazem, że jednostronna
decyzja władz izraelskich łamie wszelkie międzynarodowe decyzje w tej sprawie.
Decyzja
o budowie muru dotyka salezjanów osobiście. Bez ich zgody wzniesiono go bowiem na
terenie ich ośrodka w Crenisan. Władze izraelskie nie pytały też salezjanów, po której
stornie muru chcą, by znalazł się ich dom. Ks. Giovanni Laconi, wikariusz Salezjańskiej
Inspektorii Bliskiego Wschodu wyraźnie zaznaczył, że ta od lat służąca mieszkańcom
Ziemi Świętej wspólnota zakonna w żadnej mierze nie przyczyniła się do budowy muru.
Wprost przeciwnie, od samego początku protestowała przeciwko tej jednostronnej inicjatywie
rządu izraelskiego.
Salezjanie przypominają, że już w lipcu 2004 r. Międzynarodowy
Trybunał Sprawiedliwości, będący głównym organem sądowym ONZ, sprzeciwił się wznoszeniu
muru. Stąd też zakonnicy zaapelowali, aby w Ziemi Świętej były respektowane zasady
prawa międzynarodowego.