W duchu wdzięczności za 50 lat peregrynacji kopii Cudownego Obrazu Matki Bożej oraz
na wielkiej modlitwie za Ojczyznę i zgodę w polskim Narodzie upłynęły na Jasnej Górze
uroczystości ku czci Matki Bożej Częstochowskiej. W głównej sumie odpustowej wzięło
udział ponad 200 tys. pielgrzymów. Episkopat Polski w obliczu kryzysu politycznego
ostatnich tygodni i polemik prowadzonych w parlamencie i mediach, apeluje o wzajemną
miłość, kulturę i dialog oraz odrzucenie wszelkich form niechęci wobec drugiego człowieka. Prymas
Polski w homilii podkreślił, że jak co roku, już od 625 lat stajemy przed Częstochowską
Maryją, aby dziękować i prosić. Dziś prośby w intencji Ojczyzny są bardziej natarczywe,
bo trudności są dotkliwsze: „Bolejemy obserwując rozdarcia na szczytach władzy, bolejemy,
gdy z wielkim nakładem sił wyszukuje się grzechy cudze, drzazgę w oku bliźniego, nie
widząc belki we własnym, jak to dosadnie zauważa Ewangelia”.
Kard. Józef Glemp
wzywał do wielkiej duchowej pracy naszego narodu, bo „nie można duchowo leniuchować
i oczekiwać, że Maryja wykona pracę za nas”: „Maryja pomagając nam uczy solidności
i solidarności a nie cwaniactwa” – zauważył Prymas Polski.
W programie duchowym,
zdaniem kaznodziei, powinno znaleźć się niedzielne uczestnictwo we Mszy św.
Przypominając
o 50. rocznicy początku peregrynacji Prymas zachęcał do dziękowania Maryi za wszelkie
dobro, w tym także pielgrzymki papieży do Polski, które odsłaniały przed nami godność
dzieci Bożych i wolę czynienia świata lepszym.
Widocznym znakiem złotego jubileuszu
rozpoczęcia wędrówki po Polsce Obrazu Nawiedzenia jest poświęcona dziś, odrestaurowana
po ponad 170. latach kopuła tabernakulum w Kaplicy Matki Bożej.
W opublikowanym
dziś „Słowie Polskich Biskupów z Jasnej Góry” znalazł się szczególny apel o wzajemną
kulturę i dialog, poinformował ks. Józef Kloch rzecznik Episkopatu:
„Język
polityka a zwłaszcza chrześcijanina i kapłana nie może być, językiem nienawiści i
agresji. Biskupi zaapelowali o wzajemną miłość, kulturę, o dialog, o odrzucenie wszelkich
form niechęci wobec drugiego człowieka, który ma inne poglądy polityczne, należy do
innej religii, rasy, czy narodu”.
Biskupi przypomnieli, że misja Kościoła
nauczającego, w tym mediów katolickich, powinna służyć dobru Ojczyzny, nie utożsamiając
się z żadnym ugrupowaniem politycznym.