Kard. Etchegaray: spotkanie Benedykta XVI z Aleksym II wymaga przygotowania
Zarówno Aleksy II, jak i Benedykt XVI pragną się spotkać, ale nie wiadomo, kiedy do
tego dojdzie. W ten sposób kard. Roger Etchegaray skomentował swoje niedawne spotkanie
w Moskwie ze zwierzchnikiem rosyjskiego prawosławia. Wicedziekan Kolegium Kardynalskiego
w wypowiedzi dla naszej rozgłośni wskazał na potrzebę odpowiedniego przygotowania
takiego wydarzenia. Przestrzegł również przed niebezpieczeństwem zbytniego upraszczania
spraw tak delikatnych i złożonych.
"Wszyscy o tym mówią już od dłuższego
czasu. To oczywiste, że zarówno sam Patriarcha, jak również wzorem swego poprzednika,
Benedykt XVI, pragną gorąco i szczerze takiego spotkania. Nikt jednak nie jest w stanie
powiedzieć, kiedy i gdzie się ono odbędzie" - stwierdził kard. Etchegaray. Zaznaczył,
że chodzi o to, aby nie był to tylko spektakl medialny, lecz spotkanie w prawdzie.
Zarówno Papież, jak i Patriarcha pragną przygotować odpowiednie warunki do prawdziwego
i pogłębionego dialogu. Bardzo często media chciałyby wykreować pewne wydarzenia upraszczając
i idealizując rzeczywistość, która jest jednak bardziej złożona. "Podczas prywatnej
rozmowy Patriarcha przedstawił mi wiele różnych inicjatyw podejmowanych wspólnie przez
katolików i prawosławnych w Rosji. To rzeczywiście robi wrażenie – to coś nowego.
Nie trzeba więc zbytnio skupiać się na konkretnych datach. Potrzeba raczej zaufania"
- powiedział wicedziekan Kolegium Kardynalskiego. Przypomniał, że było to jego
kolejne spotkanie z Patriarchą Aleksym II, a swe relacje z zwierzchnikiem rosyjskiego
prawosławia określił mianem starej przyjaźni. Purpurat przypomiał, że Aleksy II w
ubiegłym roku zaprosił go do Moskwy z okazji 15 rocznicy objęcia stolicy patriarchalnej.
Przez ostatnie 30 lat obydwaj wiele pracowali razem dla Europy. "Mogę powiedzieć,
że jest mi bliski, jak brat. Spotkaliśmy się spędzając razem wiele czasu w bardzo
przyjaznej atmosferze" - powiedział kard. Etchegaray. Przywiózł on także Aleksemu
II osobiste przesłanie Benedykta XVI. Patriarcha bardzo docenił ten gest. "Takie
właśnie są moje stosunki z Patriarchą Moskiewskim – bardzo proste" - powiedział Radiu
Watykańskiemu wicedziekan Kolegium Kardynalskiego.