Ponad pięć tysięcy osób, w większości młodych, z prawie siedemdziesięciu krajów, uczestniczyło
w niedzielnej Eucharystii w Taizé. Przewodniczył jej biskup Michael Evans, ordynariusz
diecezji Wschodnia Anglia, a wraz z nim koncelebrowało sześćdziesięciu kapłanów z
kilkunastu krajów świata.
Bracia wspólnoty dokładają wszelkich starań, by niedzielne
rozstanie młodzi ludzie z całej Europy przeżywali jako rozesłanie. W każdy czwartek
spotykają się z nimi w grupach narodowych lub regionalnych i stawiają pytanie: „co
dalej”? Jak wykorzystać w swoich parafiach i lokalnych społecznościach doświadczenia
zebrane podczas spotkania?
26 lipca zastanawiało się nad tym także trzystu
Polaków. Wiele twórczych myśli wniosły świadectwa młodych ludzi z Poznania. Od trzech
lat niektórzy z nich starają się dotrzeć do swoich rówieśników w liceach i na wyższych
uczelniach i zaprosić do udziału w „pielgrzymce zaufania przez ziemię”. Spotykają
się co tydzień w różnych parafiach miasta, co miesiąc przygotowują wspólną modlitwę
w centralnie położonym kościele św. Wojciecha, a dwa razy do roku weekendowe dni skupienia,
za każdym razem w innej mniejszej podpoznańskiej miejscowości. Przez całe tegoroczne
lato gościmy w ten sposób przygotowane grupy.
Już w drodze powrotnej każdy
uczestnik otrzymuje ulotkę, w której może m.in. przeczytać: „Przede wszystkim zachęcamy
Cię do zaangażowania w Twojej parafii. Przecież najlepiej budować wspólnotę właśnie
z ludźmi mieszkającymi blisko. W Twoim lokalnym Kościele znajdziesz dużą różnorodność
i spotkasz Jezusa w sakramentach świętych. Możesz również skorzystać z pomocy duszpasterzy,
a poprzez swoją aktywność wzbogacisz tę wspólnotę parafialną.” Dalej wymienione są
konkretne propozycje zaangażowań, które można podjąć po powrocie. Z taką zachętą z
pewnością raźniej wraca się do domu.