Iraccy chrześcijanie są zagrożeni – orzekła amerykańska Komisja ds. Międzynarodowej
Wolności Religijnej (Commission on International Religious Freedom). Umieściła ona
Irak na swej „czarnej liście”. Komisja, której członkowie mianowani są przez prezydenta
USA oraz obie izby Kongresu, przesłuchała w Waszyngtonie świadków prześladowania chrześcijańskich
mniejszości religijnych w tym kraju. Zwrócono uwagę na mordowanie osób duchownych,
zamachy bombowe, niszczenie miejsc kultu i pogróżki wobec rodzin celem zmuszenia ich
do opuszczenia swych domów.
Przewodniczący komisji, Michael Cromartie, poinformował,
że od roku 2003 opuściło Irak z powodu prześladowań ponad 1,5 mln uchodźców. Chociaż
chrześcijanie stanowili tylko 3 proc. irackiej ludności, wśród uchodźców, którzy schronili
się w sąsiednich krajach, stanowią oni 40 proc. Schronili się do Jordanii, Syrii,
Egiptu oraz Iranu. Ponadto 2 mln Irakijczyków zmuszonych opuścić miejsce zamieszkania
zatrzymało się w innych częściach swej ojczyzny: na równinie Niniwy, koło Mosulu czy
w Kurdystanie.