O problemach oświaty i służby zdrowia, a także sytuacji pracowników oraz emerytów
rozmawiali 12 lipca z prezydentem Zambii tamtejsi biskupi. Ordynariusz stołecznej
Lusaki wyraził wdzięczność rządowi za ostateczne przychylenie się do prośby wysuwanej
już od dawna przez episkopat. Dotyczyła ona zwolnienia otrzymujących dotacje państwowe
kościelnych szkół i placówek lecznictwa z opłat ratalnych. Abp Telesphore Mpundu przypomniał
udział Kościoła w narodowej kampanii szczepień przeciwko odrze. Podkreślił też wysiłki
władz tego południowoafrykańskiego kraju na rzecz pokoju. Udało się go utrzymać kolejno
następującym po sobie rządom – co na Czarnym Lądzie jest dużym osiągnięciem. W roku
1991 przywrócono w Zambii demokrację wielopartyjną po 20 latach (1972-1991) systemu
jednopartyjnego.
Podczas spotkania z prezydentem Levym Mwanawasą przewodniczący
zambijskiej konferencji biskupów poruszył jednak również szereg bolączek. Szkoły,
zwłaszcza średnie, odczuwają brak nauczycieli, co obniża ich poziom. Kościelne placówki
służby zdrowia na terenach wiejskich mają trudności finansowe i z zaopatrzeniem w
leki. Biskupi zaapelowali do głowy państwa o zapewnienie wypłaty emerytur rencistom.
Czeka na nie jeszcze wielu Zambijczyków, którzy przez długie lata ciężko pracowali.
Episkopatu zwrócił się też z prośbą o wzmocnienie kontroli nad warunkami pracy w przedsiębiorstwach
należących do inwestorów z krajów azjatyckich, które nie cieszą dobrą reputacją, gdy
chodzi o traktowanie pracowników.