Biskupi wzywają, aby użyć wszystkich prawnych środków przeciwko przedmiotowi wychowania
obywatelskiego - takie tytuły można znaleźć w prasie 22 czerwca. Deklaracja Rady Stałej
Konferencji Episkopatu Hiszpanii w sprawie statusu katechety i nowego przedmiotu odbiła
się szerokim echem w mediach.
Biskupi wezwali 21 czerwca do wojny przeciwko
przedmiotowi wychowania obywatelskiego, jaki rząd włączył do ustawodawstwa edukacyjnego
na najbliższy rok, czytamy w „El País”. Katoliccy prałaci uważają, że celem tej materii
jest formowanie moralnego sumienia uczniów i tego nie zaakceptują. Państwo powinno
być neutralne. Nikomu nie można narzucać formacji moralnej, której nie wybrał. Stąd
wzywają wiernych, aby użyć wszelkich możliwych środków prawnych przeciwko temu nowemu
i obowiązkowemu przedmiotowi. Zdaniem „El País” jest to „deklaracja wojny”. Podobnych
sformułowań używa także „El Mundo”. Z kolei „ABC” zwraca uwagę, że biskupi nie wskazali
w komunikacie na konkretne środki, zwłaszcza nie poparli publicznie - jak się tego
spodziewano - postawy wielu rodziców, którzy deklarują przedmiot wychowania obywatelskiego
jako sprzeczny z ich sumieniem. Episkopat wzywa katolików, aby zjednoczyli się w obronie
wolności sumienia i nauczania, podkreśla w wydaniu „La Razón”.
Wiele organizacji
rodzinnych wyraziło swoje poparcie dla komunikatu Rady Stałej Episkopatu Hiszpanii.
Z kolei ministerstwo edukacji w opublikowanym 21 czerwca komunikacie podkreśla, przedmiot
wychowania obywatelskiego jest obowiązkowy i że istnieje w wielu krajach UE. Państwo
nie zastępuje rodziców w funkcji wychowawczej, a ją jedynie uzupełnia. Treść przedmiotu
nie jest wymierzona w niczyją moralność, ale koncentruje się na wartościach podzielanych
przez demokratów. Zdaniem organizacji laickich nowy przedmiot przyczyni się do wzrostu
postaw obywatelskich i społecznego współżycia w szkołach.