Oddane całkowicie na służbę Stolicy Apostolskiej kapłaństwo kard. Angelo Feliciego
przypomniał Papież, przewodnicząc 19 czerwca w Bazylice Watykańskiej uroczystościom
pogrzebowym tego emerytowanego prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych. Benedykt
XVI przypomniał, że zmarły, będąc księdzem przez długich 65 lat, sprawował Eucharystię
z głęboką wiarą w przygotowane nam przez Boga życie wieczne. Pewność, że kto żyje
w przyjaźni z Bogiem, odpoczywa w pokoju Jego Serca, winna skłaniać nas stale do czuwania
na modlitwie i wiernej służby Kościołowi.
„Niewątpliwie śp. kard. Angelo Felici
oczekiwał na śmierć i przygotowywał się do niej w tym duchu i z taką świadomością"
- stwierdził Benedykt XVI. Papież nawiązał do świadectwa jakie zachowało się w pozostałych
po nim papierach. Jest to obrazek Matki Bożej czczonej w kaplicy Papieskiego Kolegium
Leonianum w Anagni koło Rzymu, gdzie za młodu studiował. Na jego odwrocie znajduje
się inwokacja: «W Tobie, Panie, zaufałem, i w Twojej Najświętszej Matce; niech się
nie zawstydzę na wieki». "Ileż razy zmarły kardynał musiał powtarzać słowa tej modlitwy,
które zapisał własnoręcznie w przewidywaniu ostatecznego odejścia ze świata! Możemy
je uznać za jego duchowy testament, jaki nam pozostawił. Te słowa, lepiej niż jakakolwiek
inna myśl, pomagają nam dziś w refleksji i modlitwie” - powiedział Benedykt XVI.
ak/ RV