Abp Sandri prefektem Kongregacji dla Kościołów Wschodnich
Benedykt XVI mianował nowego prefekta Kongregacji dla Kościołów Wschodnich. Następcą
kard. Ignace’a Moussy Daouda,który złożył rezygnację z uwagi na wiek, został
abp Leonardo Sandri. Dotychczas był on substytutem w sekretariacie stanu, czyli zastępował
kardynała sekretarza w sprawach ogólnych.
Abp Sandri ma 63 lata i jest Argentyńczykiem.
Studiował na Katolickim Uniwersytecie Argentyny oraz na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim,
gdzie uzyskał doktorat z prawa kanonicznego. Z 33 lat posługi w watykańskiej dyplomacji
25 lat przepracował na różnych stanowiskach w samym Watykanie (m.in. regens Prefektury
Domu Papieskiego, asesor spraw ogólnych). Z zagranicznych placówek dyplomatycznych
przebywał na Madagaskarze i w USA. Sakrę biskupią otrzymał w r. 1997 jako nuncjusz
w Wenezueli. Po trzech latach mianowany został nuncjuszem w Meksyku, jednak funkcję
tę pełnił niecałe pół roku, gdyż Jan Paweł II mianował go w Watykanie substytutem
spraw ogólnych.
Kongregacja dla Kościołów Wschodnich, która jest odpowiednikiem
ministerstwa, zajmuje się, w imieniu Ojca Świętego, katolickimi Kościołami wschodnimi.
„Razem jest ich 22 i skupiają w sumie ok. 18 mln wiernych. Jednocześnie w kompetencji
kongregacji jest Kościół łaciński, czyli rzymsko-katolicki na Bliskim Wschodzie np.
w Iraku, Iranie, w Ziemi Świętej, w Syrii, Egipcie, oraz w niektórych krajach europejskich
np. w Grecji i Bułgarii” - powiedział Radiu Watykańskiemu ks. Krzysztof Nitkiewicz.
Podsekretarz tej dykasterii dodał, że zakres obowiązków obejmuje praktycznie całe
życie, całą sprawę funkcjonowania tych katolickich Kościołów wschodnich. Począwszy
od nominacji hierarchii, kongregacja przygotowuje dossier, Ojciec Święty mianuje,
ewentualnie synody wybierają biskupów, a Papież udziela swojej zgody na wybór. „Także
takie sprawy jak formacja duchowieństwa, pomoc charytatywna, udzielanie dyspens, oraz
innych indultów papieskich” - powiedział ks. Nitkiewicz.