W Brazylii obchody Bożego Ciała przebiegały pod hasłem „Uczniowie i misjonarze Jezusa
Chrystusa” i były wezwaniem do odważnego zaangażowania w misję kontynentalną. W procesjach
wzięły udział tysiące wiernych. W Brazylii był to dzień wolny od pracy.
Tegoroczne
Boże Ciało w Brazylii przeżywane było – przy pięknej słonecznej pogodzie - w duchowej
łączności z przesłaniem płynącym z zakończonej niedawno w Aparecidzie Konferencji
Episkopatów Ameryki Łacińskiej i Karaibów. Dla wiernych była to pierwsza okazja, aby
wspólnie, publicznie dać świadectwo swej działalności misyjnej. Jak zauważa abp João
Tempesta, ordynariusz archidiecezji Belém “misja ma sprawić by uczeń zakochany i zachęcony
przez Jezusa z entuzjazmem stale głosił Dobrą Nowinę”. Według hierarchy Boże Ciało
było doskonałą „okazją do pogłębienia jedności wyrażanej w różnorodności. Poprzez
wspólne kroczenie tą samą drogą, stało się zarazem wezwaniem do skutecznej misji kontynentalnej”.
Religijne obchody Bożego Ciała nawiązywały do hasła konferencji w Aparecidzie:
„Uczniowie i misjonarze Jezusa Chrystusa, aby w Nim nasze narody miały życie. Ja jestem
drogą, prawdą i życiem”.
Jak Brazylia długa i szeroka w uroczystość Bożego
Ciała od wczesnych godzin rannych dzieci, młodzież i dorośli dekorowali ulice miast,
którymi następnie przeszły procesje z Najświętszym Sakramentem. Wiele cierpliwości,
poświęcenia, zmysłu artystycznego towarzyszyło przy układaniu charakterystycznych
dywanów. Wykonywano je z trocin, piasku, kawy, soli i kwiatów. Wypływający z wiary
zmysł artystyczny przejawiał się w układanych symbolach i obrazach religijnych. W
trakcie procesji, w wielu brazylijskich miastach, z policyjnych helikopterów zrzucano
płatki róż.