2007-06-07 19:56:12

Rzym: papieska Msza w Boże Ciało


Uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Pańskiej jest w Kościele świętem Eucharystii. We Włoszech - podobnie jak w wielu innych krajach - Boże Ciało z racji duszpasterskich obchodzone będzie w najbliższą niedzielę. Watykan – podobnie jak Polska - świętuje w czwartek po oktawie Zesłania Ducha Świętego.

Benedykt XVI sprawował wieczorną Eucharystię przed katedrą Rzymu – Bazyliką św. Jana na Lateranie. W homilii nawiązał do swej posynodalnej adhortacji Sacramentum caritatis. Rzeczywista obecność Chrystusa w Eucharystii, którą wierni czczą dziś i ukazują światu w sposób szczególny, jest darem objawiającym miłość Boga do każdego człowieka. Równocześnie jest misterium – wielką tajemnicą wiary, wymykającą się poznaniu rozumowemu – podkreślił Papież.

„Właśnie dlatego, że chodzi o rzeczywistość tajemniczą, wykraczającą poza ludzkie zrozumienie, nie powinniśmy się dziwić, że również dziś wielu z trudnością uznaje rzeczywistą obecność Chrystusa w Eucharystii. Nie może być inaczej” – mówił Benedykt XVI. Przypomniał dzień w którym, w synagodze w Kafarnaum, Jezus otwarcie powiedział, że przyszedł dać nam na pokarm swoje ciało i swoją krew. Ta mowa wydała się „twarda” i wielu się odwróciło. - Wówczas jak i dziś, Eucharystia pozostaje „znakiem sprzeciwu” i nie może nim nie być, gdyż Bóg wcielony, który wydaje samego siebie za życie świata wystawia na próbę ludzką mądrość. Jednak z pokorną ufnością Kościół przyjmuje wiarę Piotra i Apostołów. Powtarza za nimi: „Panie, do kogóż pójdziemy? Ty masz słowa życia wiecznego”. I my tego wieczoru odnówmy naszą wiarę w Chrystusa. Żywego i obecnego w Eucharystii – zachęcił Papież.

Ojciec Święty przypomniał, że Eucharystia jest niezbędnym pokarmem. Podtrzymuje wszystkich ochrzczonych w drodze. Jak niegdyś manna podtrzymywała Izraelitów na pustyni, tak Eucharystia jest pożywieniem podtrzymującym w drodze poprzez pustynie tego świata: wyjałowionego poprzez systemy ideologiczne i gospodarcze, które nie promują życia, lecz raczej je upokarzają; świata, w którym panuje logika władzy i posiadania nad logiką służby i miłości; świata, gdzie nierzadko triumfuje kultura przemocy i śmierci. - Jezus jednak wychodzi nam naprzeciw umacnia w nas pewność: On sam jest „Chlebem życia”. Powtórzył nam to w słowach aklamacji przed ewangelią: Ja jestem chlebem żywym, który zstąpił z nieba. Kto spożywa ten chleb będzie żył na wieki” – przypomniał Benedykt XVI. Podkreślił również, że Eucharystia jest wezwaniem do świętości i do daru z siebie dla braci. Wraz z Jezusem mamy się stawać chlebem wydanym za życie świata – stwierdził Papież.

Po Mszy sprzed Bazyliki na Lateranie wyruszyła z udziałem Ojca Świętego procesja eucharystyczna. Tradycyjnie obrano rzymską Via Merulana, do Bazyliki Matki Bożej Większej. Za krzyżem szli skauci oraz delegacje bractw, sodalicji, stowarzyszeń eucharystycznych, grupy dzieci w strojach pierwszokomunijnych i ministrantów, rycerze Grobu Pańskiego, osoby konsekrowane, księża, kapelani i prałaci Jego Świątobliwości, biskupi, arcybiskupi i kardynałowie. Następnie, w centrum procesji, jechał samochód-platforma z Najświętszym Sakramentem, adorowanym przez Benedykta XVI. Dalsze grono wiernych w procesji otwierała grupa seminarzystów. Następnie kolejno szli członkowie stowarzyszeń i ruchów kościelnych.


jp/ RV







All the contents on this site are copyrighted ©.