Niemiecka prasa powściągliwie relacjonuje pielgrzymkę Benedykta XVI do Brazylii. Większość
gazet i wydań dzienników telewizyjnych koncentruje się na wymiarze społecznym i politycznym
tej wizyty, podkreślając, że Papież przyleciał do Brazylii z bardzo trudną misją.
Trudność
tej misji polega na tym, że w Brazylii katolicy wciąż masowo przechwytywani są przez
sekty a cały kraj musi walczyć z nędzą i narastającą przestępczością. Takie komentarze
czytamy w prawie wszystkich większych niemieckich gazetach. Skoncentrowały się one
w swoich relacjach i komentarzach na toczącej się w Brazylii debacie o legalizacji
aborcji. Największy niemiecki dziennik „Frankfurter Allgemeine Zeitung” twierdzi,
że wypowiedź Ojca Świętego na pokładzie samolotu wywołała w Brazylii zamieszanie,
ponieważ potępił on aborcję i uzasadnił, że można ekskomunikować polityków, którzy
ją propagują. Gazeta dodaje jednak, że o dyplomatyczny spokój zabiegał rzecznik prasowy
Stolicy Apostolskiej Federico Lombardi, który tłumaczył dziennikarzom, że papież nie
ma zamiaru nikogo ekskomunikować.
Dziennik „Süddeutsche Zeitung” natomiast
zatytułował swoją relacje z Brazylii: „To my jesteśmy oryginałem”. Gazeta twierdzi,
że „papież przygotowuje swój Kościół w Brazylii do walki z innymi religiami. Wizyta
Benedykta jest odpowiedzią na wyzwania sekt i wspólnot zielonoświątkowców. To Kościół
katolicki jest oryginałem, który już od czasów rzymskich miał bogatą liturgię i walczył
o prawa rodziny – na długo przed zaistnieniem wspólnot zielonoświątkowców” czytamy
dziś w monachijskiej gazecie.
Z powodu różnicy czasu żadne medium elektroniczne
nie relacjonuje pielgrzymki Benedykta XVI do Brazylii na żywo. W większości dzienników
telewizyjnych i radiowych pojawiają się jednak krótkie relacje z jej przebiegu. O
wczorajszym wieczornym spotkaniu Ojca Świętego z młodzieżą na stadionie w São Paulo
wspomniały dzisiejsze poranne wydania: według ogólnoniemieckiej rozgłośni ARD
Benedykt XVI udzielił młodzieży „lekcji moralności w tak bezpośredni sposób, jaki
do tej pory świat od Niego nie słyszał” Stacja ARD komentuje jednak, że „młodzież
biła brawa po nauce o czystości przedmałżeńskiej, ale wielu z uczestników przyznało
przed mikrofonami niemieckich korespondentów, że ich życie wygląda inaczej niż chciałby
tego papież”.
Wszystkie niemieckie media podkreślają też, że Benedykt XVI
będzie musiał zmierzyć się z krajem, w którym katolicy sympatyzują z teologią wyzwolenia.
W tym kontekście chętnie przypominają, że to właśnie Joseph Ratzinger jako prefekt
Kongregacji Nauki Wiary przyczynił się do pomniejszenia jej wpływu na rzeczywistość
Kościoła.