Metropolita Kaliforni zdecydowanie potępił projekt ustawy legalizującej samobójstwo
ludzi terminalnie chorych w asyście lekarza. Ustawa jest obecnie dyskutowana przez
parlament stanowy. Kard. Roger Mahony wezwał zarazem katolickich polityków by opowiedzieli
się za życiem i doprowadzili do odrzucenia ustawy.
„Aktywna pomoc w samobójstwie
jest czymś zupełnie niekoniecznym – nie tylko sprzeciwia się Bożym planom, lecz my
po prostu nie potrzebujemy czegoś takiego” – powiedział hierarcha podczas wygłoszonej
homilii w katedrze w Los Angeles. Kardynał zaapelował do wiernych o wywieranie presji
na ustawodawcach, aby głosowali oni przeciwko temu, jak to określił „atakowi na życie”.
W
zeszłym tygodniu parlament stanowy zatwierdził projekt ustawy. Zgodnie z nią pacjenci,
którym według opinii dwóch lekarzy pozostało nie więcej niż 6 miesięcy życia mogliby
z własnego wyboru zażyć środek uśmiercający. Pacjent swą decyzję i rodzaj wybranej
substancji musiałby potwierdzić pisemnie i ustnie. Lekarz natomiast przed podjęciem
ostatecznego wyroku mógłby zażądać od pacjenta przebycia rozmowy z psychologiem.
Obecna
próba zalegalizowania eutanazji w Kalifornii jest czwartą z kolei. W Stanach Zjednoczonych,
jak dotąd samobójstwo w asyście lekarza jest dozwolona tylko w jednym stanie.