Przemyt broni do Nigerii na dwa tygodnie przed wyborami stanowi niebezpieczny sygnał
– uważa kard. Anthony Olubunmi Okogie. „Ta broń nie jest złożona w wojskowych magazynach.
Nie trafia też do funkcjonariuszy upoważnionych do noszenia broni. Jest w rękach polityków,
gotowych po nią sięgnąć na wypadek niepomyślnego dla siebie wyniku wyborów”. Kard.
Okogie publicznie napiętnował ten proceder 29 marca na seminarium zorganizowanym przez
nigeryjską Caritas. Wybory w Nigerii zaplanowane są na 14 i 21 kwietnia. Po raz pierwszy
w historii tego kraju demokratycznie wybrany rząd ma być zastąpiony następnym gabinetem
bez pośredniego sprawowania władzy przez wojsko.