Do uwzględnienia potrzeb najuboższych podczas uchwalania budżetu rządowego wezwali
biskupi amerykańscy. Swój apel zawarli w liście skierowanym do Kongresu.
„Kieruję
do was prostą, płynącą z głębi serca prośbę: nie zapominajcie o potrzebach biednych
i potrzebujących” - czytamy w liście przewodniczącego episkopatu bp. Williama Skylstada.
Kongres, zdaniem hierarchy, powinien ustalić i przyjąć taki budżet, który zabezpieczyłby
fundusze potrzebne do funkcjonowania programów wspierających potrzebujących i najuboższych.
Ich zadaniem z kolei jest pomaganie rodzinom i osobom bezdomnym w pokonywaniu głodu,
pomoc w znalezieniu solidnego schronienia i zatrudnienia, umożliwienie dostępu do
opieki zdrowotnej i edukacji.
Episkopat wezwał także do kontynuowania i zwiększenia
pomocy udzielanej przez Stany Zjednoczone krajom afrykańskim i tym częściom świata,
gdzie ludzie żyją w skrajnej nędzy. „Miarą moralności naszego budżetu będzie to jak
potraktujemy biednych i potrzebujących. Jego ostateczny kształt ukaże, jakimi wartościami
naprawdę kierujemy się jako ludzie” - twierdzi hierarcha.
Kończąc bp Skylstad
raz jeszcze ponowił swą prośbę mówiąc: „Podczas debat i podejmowania ostatecznych
decyzji – proszę nie zapomnijcie o tych najmniejszych”.