Co szósty człowiek na świecie cierpi na dolegliwości neurologiczne – wynika z raportu
Światowej Organizacji Zdrowia. Opracowanie tego typu przygotowano po raz pierwszy.
Będzie ono dyskutowane na specjalnie w tym celu zorganizowanej konferencji w Brukseli.
Aż
1 mld osób na świecie cierpi na różnego rodzaju zaburzenia neurologiczne, do których
zalicza się także padaczkę, chorobę Alzheimera i Parkinsona, czy zwykłe migreny. Eksperci
Światowej Organizacji Zdrowia zaniepokojeni rozmiarami zjawiska na skalę światową
informują, iż koszty poniesione z tytułu zaburzeń neurologicznych wyniosły w 2004
r. aż 140 mld euro w Europie, gdzie jedną z przyczyn problemu jest systematyczne starzenie
się społeczeństwa.
Dramatyczna jest sytuacja chorych w Afryce. Pomimo istnienia
skutecznych form leczenia, 90 proc. chorych na padaczkę, informują autorzy raportu
Światowej Organizacji Zdrowia, nie poddaje się tam leczeniu, z powodu braku dostępu
do leków, braku wykwalifikowanego personelu czy pokutujących zabobonów.
Eksperci
WHO przypominają, że czasem w prosty sposób można ograniczyć rozmiary zagrożenia.
Używanie kasku przez motocyklistów, czy pasów bezpieczeństwa w samochodach, może poważnie
wpłynąć na zmniejszenie ilości urazów mózgu. Z kolei szczepienie przeciw zapaleniu
mózgu, czy wcześniejsze wykrycie malarii, pozwala na uniknięcie, nieodwracalnych konsekwencji.